TRYB JASNY/CIEMNY

Nekazarien Elkartea – jeden z moich ulubionych societadów

Nie będzie zdjęć ze środka, nie opublikuję też wielkiej tablicy ze zdjęciami wszystkich członków te…

Zajazd przy autostradzie – Hacienda, autovia A6, salida 303

Otwarte od zmierzchu do świtu…. Nawet bardziej bo od świtu to świtu – kuchnia działa 24 godziny na …

Poncelot – Cheese Bar (Madryt)

Sama nie wiem, czy rekomendować to miejsce. Z pewnością nie będę obiektywna, bo umówiłam się (po wi…

Harina – przyjemna śniadaniowania (Madryt)

Małe bułeczki, chrupiące z różnymi dodatkami, często pełne majonezu….uwielbiam, ale wspólne wakacje…

Park Retiro – (prawie) idealne miejsce do biegania

Bieganie po mieście to sposób na zwiedzanie, rano przed śniadaniem można „obiec” okolicę i potem na…

Ra-Men Kagura – czyli japońska zupa w Madrycie

Tapas mi się nie przejadły, ale jak jest stoisko z ramenem to nie umiem przejść obojętnie. Tym bard…

Madryt inaczej – dzielnicowy, basen olimpijski x2

Muzea – były, upał – jest. To czemu się nie wybrać na kąpielisko. Są różne sposoby zwiedzania, my na…

Pintxos czyli tapas w Bilabo

Ile czasu można się żywić kanapeczkami, przystawkami? Odpowiem długo i to z największą frajdą! Pintx…

Niezawodny sos tatarski – do ryby, oczywiście!

Znajomi bombardują Cię, a to na fejsie, a to na insta zdjęciami znad morza.  Rybka, smażalnia, plaża…

Wybrane dla Ciebie