Trening grupowy = łatwe spalanie kalorii

Most zakochanych w Wilanowie, buty i nasze spalone kalorie fot. D.Szymborska

Wczoraj zamiast oglądać mecz biegałyśmy. Tym razem KGB* - Koleżeńska Grupa Biegowa trenowała w Wilanowie. Część zawodniczek na co dzień tam biega. To czemu nie skorzystać z ich wiedzy i nie urozmaicić trasy. Zmiana miejsca to świetny treningowy pomysł. Nie ma nic gorszego niż rutyna, tego trzeba unikać.

Przebiegłyśmy 8K, spokojnym tempem, potem była gimnastyka i prawie 700kcal spalonych!

Wszystkie stwierdziłyśmy, że jak tak się razem biegnie, rozmawia to czas i kilometry lecą bardzo szybko.

Jeżeli jeszcze ktoś jest nie przekonany do grupowych treningów to tutaj lista zalet:

·      Ustalona godzina i dzień treningu – planujesz, że wtedy będziesz biegać i dotrzymujesz terminu,

·      Bezpieczeństwo – w grupie raźniej i bezpieczniej, tym bardziej jak jesteś dziewczyną to po co się narażać, można w towarzystwie śmigać po lesie albo osiedlu.

·      Dobra zabawa – oj tak jak tu się nie śmiać jak tyloma plotkami można się wymienić,

·      Plan treningowy – nie musisz wymyślać co by tu nie pobiec – jest plan, jest prowadzący to jego zmartwienie,

·      Szybciej mija czas – samotna godzina na trasie to dużo, godzina w grupie to jak 15 minut truchtu samemu,

·      Urozmaicony trening – dzięki temu, że jest więcej osób można wykonać sporą ilość fajnych ćwiczeń, które wymają partnera treningowego,

·      Więź grupowa – tak, tak to się tworzy, jesteśmy grupą sobie pomagamy i sobie kibicujemy i spotykamy się też poza treningami.

Wad treningu grupowego nie znam!

Teraz wystarczy się rozejrzeć, poszukać w Internecie bo na pewno w naszej okolicy trenuje jakaś grupa biegowa.

To do zobaczenia KGB* to otwarta grupa, do której zawsze można dołączyć!