Tydzień pełen triathlonu

Dwa triathlony w tygodniu, to zdecydowanie dużo. Dużo radości oczywiście. Najpierw start w środę w Indoor Triathlon w Holmes Place, a dziś w Indoor Triathlon Series w Piasecznie.

To był dla mnie mocny treningowo tydzień, ale pokazujący, że zmierzam w dobrym kierunku. 

Środowy start był dziwny jeżeli chodzi o dystanse, ale jak zwykle super przyjemny jeżeli chodzi o towarzystwo. 

Dzisiejszy w Piasecznie był za to wyzwaniem rowerowym. Nie jestem w stanie zrozumieć algorytmu, który wylicza waty/prędkość/kadencję – wiem, że wszyscy mieli podobnie, ale zdecydowanie to nie ułatwia jeżdżenia.

W tym sezonie mam jeszcze plan raz zmierzyć się z triathlonem pod dachem, potem już „normalne” starty. Na razie jestem zapisana na dwa – jeden w maju, drugi w lipcu. Czy coś dopiszę do kalendarza startów to jeszcze nie wiem.

Przybywa miejsc, gdzie są organizowane triathlony pod dachem, moim zdaniem to idealne zawody, żeby sprawdzać formę. Oczywiście można się ścigać, bo czemu nie, ale równie dobrze, można zrobić zakładkę – coś czego bez odpowiedniej temperatury i wsparcia z zewnątrz nie zrobimy tak łatwo. Lubię „indory” dlatego, że nie wymagają zbyt wiele jeżeli chodzi o organizację – nie trzeba pakować roweru, nie trzeba nigdzie daleko jechać, ba nie trzeba czekać na moment, gdy można zabrać rzeczy ze strefy zmian. 

Dodatkowo, moim zdaniem to idealne zawody dla debiutantów – można trochę zobaczyć na czym polega triathlon. Trochę, bo jednak ten bez dachu jest zupełnie inny – inny nie znaczy gorszy. Jedyny minus jaki widzę w „indorach” to, dystanse – są naprawdę krótkie…trudno, lepszy taki start niż żaden.

Z cyklu postów o jedzeniu w kolejce czeka na świetne pierogi ruskie, a w piekarniku właśnie piecze się kurczak z magicznym składnikiem jakim jest olej chili – coś o czym jeszcze też nie pisałam. Tyle w kwestii zapowiedzi. Spokojnej resztki niedzieli wszystkim życzę!

Ps. dziś były też sztafety, więc za rok może jeszcze więcej osób się zapisze, bo można się wykazać w jednej dyscyplinie i świetnie się bawić ze znajomymi!