Kolejny przepis, który pojawia się na blogu, bo…..zjedliśmy coś pysznego i chcemy to powtórzyć w domu. Kilka tygodni temu pojechaliśmy nad Morze Północne. Zaparkowaliśmy w okolicach latarni morskiej i byliśmy bardzo głodni. Przy wydmach stała jedna, jedyna „buda”, a jak się później okazało foodtruck. Pachniało dobrze, stała kolejka. Można było wybierać między: smażoną rybą (dorsz), marynowanymi śledziami (nigdy), panierowanymi mulami, panierowanymi kalmarami, panierowanymi paluszkami krabowymi (niekoniecznie) i tyle. Właścicielem okazał się Polak, obsługa odradziła dodatek w postaci sosu koktajlowego, więc zostaliśmy przy sosie tatarskim – mimo, że „z wiadra” to naprawdę smaczny. Dowiedzieliśmy się też, że nie ma frytek bo gmina nie zgadza się na ich sprzedaż – mogą być tylko rzeczy rybo podobne.
Jak łatwo się domyślić zamówiliśmy i dorsza i mule. Spore porcje, takie do zjedzenia na stająco/spacerująco, bo stoliczków przy food tracku nie było.
Wszystko świeże i pyszne. Po półtorej godzinie, jak wracaliśmy do auta „buda” zniknęła. A ja wiedziałam, że będę chciała takie mule zjeść w domu….
Po kilku testach mogę podzielić się przepisem! Są genialne, pyszne, morskie i super smaczne! Nic bym już nie usprawniała. Pamiętajcie tylko by kupić dobre gatunkowo mule, te na moich zdjęciach są bio w średnim rozmiarze – idealne do tego dania!
Składniki (dla dwóch osób jako przekąska)
- 150g muli bez skorupek (mogą być mrożone)
- Mąka pszenna,
- Bułka tarta,
- Dwa jajka,
- Sól i pieprz,
- Olej do smażenia.
Przygotowanie
Jeżeli trzeba mule rozmrozić – można w zimnej wodzie.Namoczyć mule w occie winnym przez pół godziny.
Wypłukać 3 razy – to ważne, unikniemy zgrzytów.
Delikatnie osuszyć mule na papierowym ręczniku.
Lekko posolić i popieprzyć.
Następnie zapanierować – obtoczyć w mące (pojedynczo), zamoczyć w roztrzepanym jajku i potem obtoczyć w tartej bułce, delikatnie otrzepać i ułożyć na tacce, najlepiej tak by się nie stykały.
Rozgrzać olej w patelni, tak by był bardzo gorący, ale nie dymił. Smażyć przez 5-6 minut.
Zadbać o taką wielkość patelni, by mule były w całości zanurzone.
Wyciągnąć łyżką cedzakową i odsączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym.
Podawać w sosem tatarskim – najłatwiejszy przepis TUTAJ.
Komentarze
Prześlij komentarz