Darsena – restauracja rodzinna w Alicante

 
Stolik na 12, 16 osób….to standard. Nie mówimy o wigiliach pracowniczych ale o spotkaniach rodzinnych. Jesteśmy w Alicante, w porcie. Darsena to miejsce rodzinnych spotkań. Rezerwacja – konieczna, inaczej nie ma sensu tu przychodzić. Pora obiadowa – wszystkie stoliki zajęte, z wyjątkiem dwóch dla…dwóch osób. Ot tu się przychodzi z rodziną, znajomymi, jednym słowem większą grupą.
 
Jedzenie? Pyszne i uwaga bardzo słone! Serio. Wszystko jest mocno doprawione. Jedyne utrudnienie (jak dla mnie) to przeglądania menu w telefonie. Nie cierpię! Teraz podobno jest tak w większości restauracji w Alicante, to pozostałość po covidowych restrykcjach.
 
Sałatka z pomidorów fajnie urozmaicona i wędzonym tuńczykiem i piklami, rybki jak to w porcie – świetne. Do tego dwa dania z ryżem – pyszne, ale tak jak pisałam bardzo słone.

 
W 4 osoby, z jedną butelką wina wyszło po 45E „na głowę”.