TRYB JASNY/CIEMNY

Culuca – najwyższa jakość jedzenia w A Coruna



Rezerwacja – koniecznie. Sala do obchodzenia urodzin, spotkań rodzinnych – jest, bar na drinka – jak najbardziej, ogródek dla palących – mały ale jest.


Culuca

Culuca wygląda niepozornie składa się z 3 stref – ogródek, bar i restauracja. Ta właściwa jest na samym końcu i nie widać jej przy wejściu, kelner prowadzi, mijamy otwartą (ale za szybami) kuchnię i jesteśmy.


Menu

Menu krótkie, kilka rzeczy spoza karty. Ryby dnia, reszta to klasyka. I tutaj kelner wie lepiej co dla nas dobre. Nie było łatwo zamówić, bo uważał, że pół porcji sałatki warzywnej wystarczy….
Krokiety boskie, sałatka świetna, ale z tuńczykiem, co nie jest do końca typowe. Ryba z frytkami – fikuśna. Bo zamiast podania groszku obok, jak to bywa z fish&chips to jest on razem z rybą w opanierowanych kawałkach. Sos majonezowy świetny.







Serwis

Jest tylko jeden ale duży minus tego miejsca – sprawna obsługa nadaje takie tempo, że nie jest przyjemnie. Przecież przychodzimy do restauracji cieszyć się atmosferą, czasem i jedzeniem. Jak mi się śpieszy to albo mówię o tym kelnerowi albo wybieram bistro…


Oliwa w ampułce

Acha jeszcze taka „niespodzianka” oliwa do chleba jest dodatkowo płatna…. Zastanawia mnie, czy naprawdę trzeba doliczać to do rachunku a nie serwować troszkę droższe pieczywo?!

Komentarze

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa