„Flaczki” z boczniaków i pulpeciki z cieciorki

Minęły dwa lata, kiedy ostatnio byłam na warsztatach kulinarnych. Dzięki zaproszeniu firmy Jamar mogłam wrócić do kuchennego blatu i z innymi blogerkami i blogerami świetnie się bawić w kuchni.

Tym razem prowadzącym był Jasiek Kuroń a dania, które gotowaliśmy były bardzo proste, coś co, możemy przygotować w tygodniu. Co ważne gotowaliśmy z produktów BIO. Bardzo mi się podoba taki kierunek, bo na co dzień robiąc zakupy czytam etykiety i staram się, by jak najwięcej warzyw, mięso, czasem produkty przetworzone (puszki, słoiki) były dobrej jakości, a zielony znaczek BIO bardzo cieszy, bo daje gwarancję ekologiczności!

Autorem przepisu jest Jasiek Kuroń, a nasza prężna grupa w której gotowały między innym Kasia z Kuchni Bazylii i Ola z A To Pestka, trochę recepturę usprawniła.

Składniki

"Flaczki"

• 2 łyżki oleju rzepakowego,
• 1 duża cebula,
• 2 średnie marchewki,
• 3 ząbki czosnku,
• ½ małego selera,
• 5 listków laurowych,
• 500g boczniaków,
• 2 łyżeczki pieprzu,
• 1 łyżeczka czerwonej papryki,
• ½ łyżeczki świeżo tartej gałki muszkatołowej,
• 2 l bulionu warzywnego,
• 1 łyżka octu jabłkowego Jamar BIO

Pulpeciki

• 200g soczewicy ugotowanej
• 200g ciecierzycy w puszce Jamar BIO
• 1 cebula,
• 2 ząbki czosnku,
• 1 jajko od wybieganej kury
• 2 łyżki bułki tartej,
• Pieprz, sól.

Przygotowanie

Zacząć od przygotowania „flaczków”. Zeszklić cebulę na oleju, dodać startą na tarce (duże oczka) marchewkę i seler, smażyć przez chwilę, dodać czosnek. Zalać bulionem, doprawić (listki laurowe, pieprz, papryka, gałka, ocet jabłkowy). Dodać pokrojone w paski boczniaki i gotować do miękkości wszystkich składników.

Żeby zrobić pulpeciki w dużej misce trzeba wymieszać wszystkie składniki, ciecierzycę i soczewicę rozgnieść widelcem. Uformować małe kuleczki. Pulpeciki usmażyć a oleju i podawać z „flaczkami”.

Ps. tak wiem, pojawia się słowo „flaczki”, które odnosi się do warzyw, ale tak to nazwał autor przepisu i tak to zostawiam. Danie wegetariańskie, ważne, żeby je mocno doprawić, bo boczniaki są grzybami, które chłoną smaki.