Ziołowe puree z groszku

Uwielbiam fish&chips. Jak widzę w menu restauracji tę pozycję to prawie zawsze zamawiam. Ciekawa jestem jaką wersję zaproponuje szef kuchni. Klasyka to dorsz w panierce, frytki i puree z groszku. Jadłam różne wersje groszku, najbardziej lubię wyraziste i ziołowe. Dlatego przepis Nigela Slatera wpisuje się w moje smaki.

Genialne pure groszkowe z ziołami

To ziołowe puree z groszku jest super-smaczne, jak czyta się przepis to brzmi super, ale jak się je zjada to smakuje zjawiskowo. Właściwie to ryba i reszta jest dodatkiem…
Przepis polecany przez The Guardian w dziale jedzeniowym. Prosty do przygotowania, warto zarezerwować sobie chwilę czasu by schłodzić puree, wtedy jego smak jest jeszcze bardziej wyrazisty.

Składniki:

• 300g mrożonego groszku,
• Sól do gotowania,
• ½ pęczka pietruszki,
• 1 pęczek kolendry,
• ½ pęczka mięty,
• 75ml oliwy,
• 25ml octu winnego.

Przygotowanie:

Zagotować wodę, dodać trochę soli, wrzucić zamrożony groszek. Gotować przez 3 minuty, odcedzić i przelać lodowatą wodą.

Oddzielić listki o od łodyżek wszystkich ziół. Wrzucić do blendera, dodać oliwę i ocet winny, zmiksować. Dodać groszek, zmiksować, ale nie do uzyskania gładkiej masy tylko takie z lekkimi i wyczuwalnymi grudkami.

Schłodzić w lodówce. Podawać z rybą i ziemniakami albo jako pastę do chleba.