Prawdziwie szwedzkie klopsiki
Ciekawy smak - trochę anyżkowy mimo, że nie ma w nich anyżku, sos słodki i wytrawny zarazem....warto zjeść, prawdziwe, szwedzkie klopsiki fot. D.Szymborska |
Wydawało mi się, że szwedzkie klopsiki sprzedawane są w restauracji w
dużych sklepach meblowo wnętrzarskich…..jednak te prawdziwie szwedzkie smakują zupełnie
inaczej!
Nie, nie pojechałam do Szwecji tylko, jak to się ładnie nazywa –
udałam się w podróż kulinarną z Jamiem Olivierem. Warto było.
Klopsiki są dziwne, nieoczywiste, jak dla mnie połączenie smaków jest zaskakujące. Z jednej strony słodka żurawina, wytrawny mięsny sos i klopsiki o smaku ziół i anyżku (mimo, że go nie ma).
Jednak cała porcja 30 sztuk na 3 osoby zniknęła w czasie jednego obiadu...czyli smakowały wszystkim!
Uwaga to danie dla cierpliwych bo zrobienie kilkudziesięciu kuleczek
jest zajęciem pracochłonnym. Warto postać w kuchni bo efektem są świetne
klopsiki w ciekawym śmietanowo, cytrynowo żurawinowym sosie.
Składniki (30 sztuk):
30 pysznych, malutkich klopsików fot. D.Szymborska |
·
Świeże zioła: pęczek koperku,
pęczek pietruszki, pęczek szczypiorku,
·
250g mięsa wołowego (u nas
sezonowany antrykot),
·
200g mięsa wieprzowego (u nas
tłusta łopatka),
·
2 jajka od wybieganych kur,
·
½ szklanki mleka (tłustego),
·
¼ szklanki bułki tartej,
·
1 łyżeczka zmiażdżonego w
moździerzu ziela angielskiego,
·
pieprz, sól i oliwa,
Sos:
·
sok z cytryny (jednej),
·
1 ¼ szklanki bulionu wołowego,
·
1 łyżka mąki,
·
¼ śmietany 30%,
·
100g żurawinowego dżemu.
Przygotowanie:
Zmielić mięso. Wymieszać w dużej misce: mięsa, sól, pieprz, mleko,
rozbełtane jajka, bułkę tartą, ziele angielskie, posiekane zioła: szczypiorek,
koperek i pietruszkę. Ugnieść rękami mięso. Uformować wałeczek, przekroić na
pół. Z każdej części ulepić po 15 kuleczek. Ułożyć na talerzu lub tacy i włożyć
na minimum godzinę do lodówki. Należy pamiętać, jak radzi Jamie, by przykryć
kuleczki folią spożywczą. Rozgrzać na patelni oliwę, smażyć klopsiki przez 10
do 15 minut. Przełożyć klopsiki na talerz lub tacę. Na patelnię wlać bulion,
sok z cytryny, mąkę i śmietanę, doprawić solą i pieprzem. Gdy zrobią się grudki
(nam się zrobiły w domu) przetrzeć sos przez sitko. Do gotowego sosu dodać
żurawinę i delikatnie przełożyć klopsiki, podgrzać przez kilka minut i podawać.
do tego dobrej jakości mięso i muszą być przepyszne. Od dłuższego czasu się przybieram spróbować zrobić je w domu, mimo że zazwyczaj byłam fanką wege klopsików w tejże sieci :) Przepis wydaje siębyć prosty i rzeczowy. No ciekawe co by mi wyszło.. :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować.Wyglądają smakowicie. Ciekawe składniki.
OdpowiedzUsuń