No waste – ziemniaczane kuleczki z kiełbasą
To jest super smaczne niemarnowanie jedzenia! Serio, nic na siłę, wszystko super pysznie!
Zostały nam ziemniaki puree – takie z dużą ilością masła i koperku. Na zimno nie smakują najlepiej, wyrzucać żal.
Ziemniaczane kuleczki to proste danie, ważne są dodatki – w tym wypadku suszona i krusząca się kiełbasa węgierska.
Nic nie zmarnowane a obiad przepyszny. Tak, używam kupnej srirachy, bo tak wygodniej a skład ma całkiem dobry.
Składniki:
- ziemniaki puree z lodówki,
- Kawałek kiełbasy węgierskiej,
- Mąka, jajko i bułka tarta do panierki,
- Olej do smażenia,
- Sriracha do skropienia usmażonych kuleczek.
Przygotowanie:
Wychłodzone ziemniaki uformować w kuleczki, dodać kiełbasy. Zapanierować: mąka, rozbełtane jajko i bułka tarta na koniec.Na teflonowej patelni rozgrzać olej. Gdy jest naprawdę gorący usmażyć kuleczki.
Wyłożyć je na papierowy ręcznik, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Podawać z sosem sriracha, który doda ostrości temu daniu.
uwielbiam takie "no waste" :) wygladaja bardzo apetycznie, moze sprobuje zrobic moejgo Ł, un uwielbia tego typu potrawy :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :) bo chodzi o to, żeby nie tylko było niemarnowanie ale żeby było smacznie, bo jedzenie, żeby nie wyrzucić czegoś niesmacznego to nic przyjemnego :)
UsuńDokładnie :)
OdpowiedzUsuń