Wielki test cateringu dietetycznego - 8 diet pudełkowych (Warszawa)

W większości super smaczne jedzenie z pudełek! fot. D.Szymborska

Uwielbiam gotowanie, obmyślanie co by tu zjeść, eksperymentowanie w kuchni. Rozumiem, że nie każdemu sprawia przyjemność spędzanie czasu w kuchni, są tacy, którzy tego nie lubią albo zwyczajnie nie mają na gotowanie czasu. 

Gdy kolejna zawodniczka zapytała się mnie, którą firmę cateringową polecam, a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć to pomyślałam, że warto by było poznać świat pudełkowego jedzenia.

Napisałam do 15 firm cateringowych, które oferują dostarczanie jedzenia w Warszawie. Opowiedziałam o zamyśle testu o tym, że chcę porównać ich usługi, podałam wszystkim takie same wymogi: dieta 2000kcal dla osoby uprawiającej sport, bez wykluczeń. Co w nomenklaturze dietetycznej oznacza, że nie utrudniałam – dieta standard, mięsna, glutenowa, może być z orzechami. Wszystkie firmy poprosiłam o dostarczenie jedzenie na godzinę 7 rano. Z dwutygodniowym wyprzedzeniem zaplanowałam dni dostaw. Odpowiedziało mi osiem firm. 

W moich testach oceniałam: po pierwsze jak przebiegał kontakt z firmą, po drugie czy dostawa była na czas – we wszystkich przypadkach, w których firmy zdecydowały się przesłać pudełka – wszystko przebiegło bardzo punktualnie, interesował mnie sposób „podania” posiłków – przecież je się też oczyma, smak jedzenia, opis menu i coś co było bardzo ważne dla mnie jak będzie z moją siłą do treningów. Jednym słowem, czy zamawiając pudełka można trenować?

Bardzo dziękuję następującym firmom za odwagę i chęć uczestnictwa w testach! Doceniam punktualną dostawę pudełek i cieszę się, że mogłam zjeść jedzenie przygotowane przez: Fitness Catering, Body Chief, Akademię Smaków, Maczfit, Fitdiet.pl, Dietbox. 

Cieszę się, że 6 firm, które dostarczają jedzenie w Warszawie nie boi się subiektywnej oceny blogerki! 

Dziękuję bardzo za współpracę i dostarczone jedzenie! 

Dwie firmy zrezygnowały z dostarczenia jedzenia – Juicy Jar – nie podejmuje się karmienia sportowców – dziękuję za informację.

Dietanazamowienie.pl – firma obiecała przysłać zestaw jedzenia, nie wywiązała się z ustaleń, przestała odpowiadać na maile i nikt nie  odbierał telefonu. Jednym słowem to firma,, której zdecydowanie nie polecam!

Kolejność opisywanych zestawów jest kolejnością chronologiczną w jakiej dostarczano mi pudełka.

Żadna z firm nie zapytała się mnie, czy mam kuchenkę mikrofalową – nie mam. W niektórych przypadkach podgrzewanie jedzenia było skomplikowane – dwie patelnie i jeden garnek. Za każdym razem jedzenie przekładałam na talerz, nie jadałam z pudełek.

Oceniałam smak, energię jaką daje jedzenie do treningów następnego dnia.

FITNESS CATERING - To był bardzo smaczny dzień! fot. D.Szymborska

Fitness Catering – cena zestawu dieta dla aktywnych 2200kcal – 72PLN, 5 posiłków (TUTAJ) 

Śniadanie – muffinki i jogurt, drugie śniadanie pasztet z kurczaka (ale taki bez podrobów), razowe pity (niesmaczne na zimno, pyszne po stostowaniu), makaron z sosem z mięsem z kurczaka i śliczne kuleczki buraczane, podwieczorek to deser z mango i tapioki z kwiatkami (jadalnymi oczywiście), na kolację pstrąg z komosą ryżową.

Jedzenie przygotowane z dbałością o każdy szczegóły. Wszystko mi bardzo smakowało. Pudełka były ponumerowane, wszystko było ślicznie przygotowane do zjedzenia. Niestety nie było wydrukowanego menu, brakowało też sztućców. Na pudełkach nie było wydrukowanego składu.

Najbardziej smakował mi deser z tapioki i mango – to było coś co bym zamówiła w restauracji! W tym zestawie nie było dania niesmacznego! Wszystko trafiło w mój gust smakowy! Miałam siłę do treningu! Jedyne ale to, te 200kcal więcej niż planowałam zjeść, inna sprawa, że takie pyszne kalorie to zjada się z wielką przyjemnością! Brakowało też informacji czy dnie należy podgrzać czy jeść na zimno.

Zestaw od Fitness Catering fot. D.Szymborska

Najsmaczniejszy posiłek dnia - podwieczorek fot. D.Szymborska

Jedzenie – 5

Sposób podania – 5

Siła do treningów – 5

BODY CHIEF  - 2000kcal fot. D.Szymborska

Body Chief – dieta standard 2000kcal – 55PLN, 5 posiłków (TUTAJ) 

Śniadanie wędzony łosoś i super czosnkowa tapenada z czarnych oliwek – zdecydowanie nie mój smak, bo nieupieczony czosnek nie jest dla mnie zjadliwy. Drugie śniadanie deser z musem owocowym  pudding chia. Obiad – indyk w sosie orzechowym z kaszą jaglaną i buraczkami – super podane – buraczki na zimno z niczym się nie mieszały, podwieczorek galaretka – niestety truskawki smakowały tak jak mrożone wrzucone do żelatyny, ale płatki migdałowe miło chrupały. Na kolację było ratatoullie z kurczakiem – najsmaczniejsze danie dnia.

Pudełka były ponumerowane, miały podaną nazwę dania i kaloryczność posiłku, brakowało menu, nie było też sztućców, zabrakło też informacji czy danie podgrzewać czy nie.

Body Chief - zest fot. D.Szymborska

Najlepsze danie dnia - kolacja fot. D.Szymborska

Jedzenie – 3

Sposób podania – 3

Siła do treningów - 4

AKADEMIA SMAKÓW - Ciężko wybrać co najsmaczniejsze, ale co ciacho to ciacho....prawda? fot. D.Szymborska

Akademia Smaków – dieta 2000kcal – 75PLN, 5 posiłków (TUTAJ) 

Śniadanie to pudding ryżowy (mleko roślinne), świeży ananas i kiwi. Ciastko marchewkowe z puddingiem z lychee i nasionami chia – rewelacja – jeszcze nie napisałam do Akademii Smaków z prośbą o przepis ale zamierzam! Taka pycha!! Obiad to łosoś w sosie śliwkowym z burczanym pęczotto i cukinią lekko zgrillowaną – jak w restauracji, szkoda tylko, że łosoś bez skóry (trudniej go było podgrzać). Podwieczorek – ahh co to była za zupa – tajska z czerwoną soczewicą i dużą ilością selera naciowego. Na kolację sałatka z pieczonych buraków z ciecierzycą, indykiem i kozim serem.

Pudełka były ponumerowane, w zestawie było menu i z opisem jak podawać poszczególne dania. Brakowało ilości o składzie i kaloriach poszczególnego pudełka.

Najsmaczniejsze było ciastko marchewkowe! To mi się podoba dieta pudełkowa z ciachem! Jedyne co było smutne to zupełny brak energii do treningów. Dodatkowo tymi 2000kcal się nie najadałam….

Wyśmienite jedzenie! fot. D.Szymborska

Jedzenie – 5! – skala, którą przyjęłam jest do 5 ale tutaj wykrzyknik albo plusik – wszystko takie pyszne!

Sposób podania – 5

Siła do treningów – 2

MACZFIT - Podoba mi się używanie polskich produktów! fot. D.Szymborska

Maczfit – dieta 2000kcal – zestaw próbny od 35PLN, lub 57PLN przy zamówieniu na 1 tydzień , pięć posiłków (TUTAJ) 

Śniadanie pieczony pasztet rybny, drugie śniadanie zielone smoothie – cóż nie przepadam, tutaj dodatkowo trzeba było bez rozlewania przelać z pojemnika – wyzwanie, tym bardziej, że napój zielony i plamiący! Obiad  - cóż dużo tego zielonego za czym obecnie nie przepadam – indyk w smacznej panierce, do tego kasza gryczana z jarmużem. Podwieczorek to zupa z pieczarkami i makaronem razowym. Kolacja to warzywa z serkiem korycińskim.

Najbardziej smakowało mi śniadanie bo pasztet z dorsza był naprawdę smaczny. Na każdym pudełku podana nie tylko wartość kaloryczna posiłku ale też skład! Nie było wydrukowanego menu, ale na pudełeczkach można było znaleźć informację czy danie trzeba podgrzewać czy nie.

Zestaw Maczfitowy fot. D.Szymborska

Podoba mi się pomysł na pasztet z ryb! fot. D.Szymborska

Jedzenie – 4

Sposób podania – 3 – przelewanie z pojemnika smoothie to zadanie trudne, na szczęście przelewałam je w domu nad zlewozmywakiem, ale wolałabym nie myśleć o serwowaniu tego napoju w biurze w eleganckich ciuchach…

Siła do treningów - 4

FITDIET - Świetny chleb, super ziemniaki, reszta nie koniecznie moje smaki fot. D.Szymborska

FitDiet – dieta 2000kcal – zestaw próbny 35PLN, lub 55PLN przy zmówieniu na 1 tydzień, pięć posiłków dziennie (TUTAJ)

Śniadanie – egzotyczne bo pasta z pieczonej marchewki z imbirem w wersji bardzo ostrej, do tego świetne pieczywo. Nie wiem gdzie wypiekane ale naprawdę super smaczne! Drugie śniadanie – jogurt grecki z musem jeżynowym i orzechami włoskimi – cóż wiem, że ma być dietetycznie ale jeżyny bez cukru nie smakują najlepiej! Obiad polędwiczki wieprzowe – zdecydowanie nie moje klimaty, za to opiekane ziemniaki – wyborne! Porcja warzyw jak dla siedemnastu królików – niestety liście wielkie jak łopiany! Na podwieczorek pina colada smoothie – super pomysł podania napoju w wygodnej butelce – taki podwieczorek można zabrać ze sobą na spacer! Na kolację burgery z komosy ryżowej z liskami szpinaku – znów ta zieleń nie w moich smakach, ale kotleciki zrobione tak, że podgrzewane na patelni teflonowej nie straciły formy!

Najsmaczniejszy podwieczorek – bo sok, bo słodki, bo w super praktycznej butelce!

W zestawie było menu z dokładnym opisem jak serwować poszczególne dania, pudełka opisane, dodatkowo informacja o składnikach, które mogą powodować alergię.

Zestaw z butelką fot. D.Szymborska

Najsmaczniej, najprościej! I nie zielono! fot. D.Szymborska

Jedzenie – 4

Sposób podania – 5 – tak, butelka ze smoothie to świetne rozwiązanie

Siła do treningów – 4

DIETBOX - Widać staranność z jaką dania przygotowuje kucharz, zupa i owsianka nie trafione smaki za to frittata....fot. D.Szymborska

DietBox, dieta 2000kcal, Sport Box, zestaw próbny 45PLN, 77PLN przy zamówieniu na 7 dni, 5 posiłków dziennie (TUTAJ)

Śniadanie owsianka z sosem i winogronami. Cóż owsianka to niebezpieczne do serwowania danie, bo każdy ma swój ulubiony smak – tutaj zdecydowanie nietrafiony. Drugie śniadanie – zupa, znów pudło, wędzona pierś z kurczaka nie była smaczna. Obiad tutaj już było bardzo smacznie –do tego polędwiczki wieprzowe (za którymi nie przepadam) – jednak ślicznie podane, obsmażone, równe kawałki – widać staranność kucharza – a to zawsze jest miłe i dużo smaczniejsze! Dodatkowo przepyszne warzywa – super smaczne tofu. Jednym słowem udany pomysł na obiad. Na podwieczorek sałatka z pieczonym topinamburem, tylko liście wielkie, nieporwane, a tuńczyk dobry. Wreszcie hit dnia – frittata z boczniakami – tutaj też chyba poproszę o przepis – coś przypominającego tortille de patatas! Do tego dobry dip z jogurtu i szczypiorku!

Najsmaczniejsza frittata – zdecydowanie wybrałabym ją na śniadanie! Starannie opisane pudełka, wydrukowane menu, oznaczone co należy podgrzać i wymieniony skład dań.

Zestaw przygotowywany przez starannego kucharza fot. D.Szymborska

Przy podgrzewaniu ser się smacznie roztopił a pomidorki były wyśmienite fot. D.Szymborska

Jedzenie – 4

Sposób podania – 5

Siła do treningów – 4

Podsumowanie:

Dziękuję raz jeszcze firmom cateringowym, które przysłały mi jedzenie! Cieszę się, że wiem już na czym mogą polegać diety pudełkowe.

Nie zdawałam sobie sprawy ile plastiku marnuje się codziennie przy okazji takie cateringu. Jednocześnie rozumiem względy sanitarne i trudności związane z wysyłaniem jedzenia w świat w innych niż jednorazowe opakowaniach.

Przy niektórych obiadach zaczynałam się zastanawiać czy szybciej by nie było sobie wszystkiego ugotować niż podgrzewać, nie wspominając o zmywaniu patelni i garnków i łyżek do mieszania. Pewno inaczej to wygląda jak ktoś używa kuchenki mikrofalowej.

Za każdym razem przekładałam jedzenie na talerz lub do miski – nie cierpię jeść z opakowań…

Wreszcie coś co jest najważniejsze – nie zawsze pyszne jedzenie przekłada się na siłę do treningów!

Podoba mi się pomysł zamawiania jedzenia na spróbowanie na jeden dzień, taka próba myślę może wiele osób albo przekonać do jedzenia pudełkowego albo zagonić je do gotowania.

Myślę, że w przypadku diet dla osób aktywnych fizycznie to proste jedzenie sprawdza się bardziej niż wyszukane i wydziwiane pomysły. Inna sprawa, że myślę, iż wielu zamawiających oczekuje jedzenia, którego samo by nie przygotowało w domu….pewno trudniej zapłacić 70PLN za: zupę mleczną z makaronem, sok z buraków, makaron z mięsem, owoce sezonowe i kolację z sałat i ziół…..

I co?

Ja dalej gotuję dla siebie, ale wiem, że są firmy, których jedzenie można zamówić do domu czy pracy i nie obawiać się pudełek wypełnionych niejadalną papką!