Biznesowy lunch – La Rotisserie
Super warzywa ze świetnym policzkiem prosiaczkowym fot. D.Szymborska |
Poniedziałki bywają trudne. Na szczęście nie wszystkie. Wygodne krzesło, a bardziej fotel, niewidoczna, ale profesjonalna
obsługa kelnerska i wreszcie kuchnia Pawła Oszczyka. Paweł jest szefem, którego
kuchnie znam i szanuję, a pomysł biznesowego lunchu – Prosto z targu – jest bardzo
smacznym rozwiązaniem. Owszem, jak wszystkie dania z karty do najtańszych nie
należy (dwa dania lunchowe - 78PLN).
Nie wiem na który targ Szef Paweł chodzi, ale wszystkie
składniki dzisiejszego obiadu były przepyszne, świeże i sezonowe! Ostatnie dni
skrei i pierwsze karczochów.
Zupa z karczochów z łososiem fot. D.Szymborska |
Wybrałam zupę – tak wiem, praktycznie zawsze wybieram zupę jak istnieje
taka pozycja w menu…- zupa z karczocha z wędzonym łososiem i jajkiem. Gęsta,
aromatyczna a łosoś doskonały. Na drugie policzki z prosięcia z kaszą jaglaną i
warzywami. I tutaj same zachwyty nad rozpływającym się w ustach mięsem i
aromatycznymi warzywami, bo jaglanka, zwyczajna.
Prawie jak sałata - buraki, szczaw...fot. D.Szymborska |
Deser spoza karty lunchowej – lody z buraków, szczawiu jednym słowem,
można to zaliczyć jako sałatę na zimno, a nie deser!
Komentarze
Prześlij komentarz