Klopsiki z gotowanego antrykotu z karkówką – włoski przysmak
To nie są kulki mocy Ani L. to są pyszne, klopsiki mocy!i fot. D.Szymborska |
Jeżeli ktoś się kiedyś zastanawiał dlaczego włoska mama cały dzień
spędza w kuchni gotując….to może zabrać się za przygotowanie tych przepysznych
klopsików! Pół dnia minie, ale za to jacy wszyscy będą zachwyceni….jakie to
będzie pyszne…wreszcie ilość składników pozwala nakarmić „pół armii” albo dużą
rodzinę….niekoniecznie włoską….
Przepis pochodzi z mojej ulubionej włoskiej książki kucharskiej –
MammaMia, klopsiki można podać zapiekane z makaronem, można wyserwować je
również z puree selerowo ziemniaczanym, wreszcie ogromną frajdę sprawia
podjadanie właśnie usmażonych….
Składniki:
Przed smażeniem w oleju - masowa produkcja fot. D.Szymborska |
·
1.2kg wołowego antrykotu,
·
0.3kg wieprzowej karkówki,
·
2 spore marchewki,
·
4 łodygi selera naciowego,
·
2 spore cebule,
·
kieliszek wina (wytrawne
czerwone),
·
½ pęczka pietruszki,
·
1 jajko od wybieganej kury,
·
bułka tarta,
·
olej rzepakowy do smażenia
(dużo!),
·
oliwa do smażenia,
·
pieprz i sól.
Przygotowanie:
Antrykot pokroić w kawałki, takie, żeby potem zmieścił się do maszynki
do mielenia. Cebulę pokroić w piórka,
marchewkę obrać i pokroić w pół talarki, seler pokroić w plasterki. Rozgrzać
oliwę na dużej patelni, dusić cebulę, marchewkę i seler naciowy przez kilka
minut. Dodać siekaną pietruszkę. Wszystko starannie wymieszać. Dodać mięso
wołowe. Gdy wołowina „się zamknie” czyli zmieni kolor z zewnątrz, doprawić ją
solą i pieprzem. Zmniejszyć ogień i dusić przez 1.5h. Dodać kieliszek wina,
starannie zamieszać i poczekać aż winno w połowie odparuje. Wyjąć mięso i
rozłożyć na talerzu żeby szybciej ostygło. Warzywa z sosem przetrzeć przez
sito. Sos przyda się do polania klopsików, które są kruche i suche po
usmażeniu. Mięso wieprzowe pokroić w kawałki – takie, żeby zmieściły się do
maszynki do mielenia. Przed rozpoczęciem mielenia spróbować mięsa wołowego i
dosolić jeżeli to konieczne. Zmielić mięsa i wymieszać starannie. Roztrzepać
jajko i dodać do mięsa. Uformować małe klopsiki z ugniecionego mięsa. Obtoczyć
w bułce tartej. Rozgrzać olej – ja używam patelni teflonowej i smażę klopsiki
partiami i odkładam na papierowy ręcznik kuchenny by pozbyć się nadmiaru
tłuszczu. Przy mocno rozgrzanym oleju wystarczy smażyć klopsiki przez około 3
minuty – gdy bułka tarta ciemnieje to znaczy, że klopsiki są już usmażone.
Komentarze
Prześlij komentarz