Jak odpoczywać na wakacjach? Czyli coś czego nie trzeba się uczyć!
Oj, moój organizm łatwo się nie przyzwyczaja do wysokich temperatur i biegało mi się naprawdę ciężko, tym większy uśmiech po treningu! o! |
Niby wiadomo, wyspać się, zjeść coś zdrowego, pić dużo wody….ale w
rzeczywistości nie jest to takie proste.
Wakacje? Tego też trzeba się
nauczyć! Bo inaczej o 7.30 będziemy już na śniadaniu (bo o 7.30 otwierają),
potem spacer (wiadomo szybkim krokiem), dalej przebieżka (bo przecież jeszcze
rozruchu nie było), potem basen (bo jest to można popływać, wyschnąć i znowu
popływać). W ramach odpoczynku spacer na późny obiad (szybkim krokiem
oczywiście). O jest stół do ping-ponga – czemu by nie pograć. O już ciemno, to
może jeszcze na basen…..o dzień zleciał…..
Niektórzy to umieją – leżaczek, ręczniczek, książeczka i co pewien czas
się popluskać….ja nie koniecznie….
Ponieważ wakacje w toku to zamierzam się trzymać następujących PIĘCIU
zasad, żeby i samej odpocząć i dać innym trochę wytchnienia….
·
To, że śniadanie jest od 7.30 to
nie znaczy, że trzeba być na nim tak wcześnie,
·
Chcesz trenować – świetnie zrób to
rano albo wieczorem – to nikomu nie popsujesz dnia,
·
Nie planuj wszystkiego co do
minuty – popatrz czasem na morze/góry/jezioro,
·
Widzisz coś ładnego, jesteś na
wakacjach to możesz się zatrzymać i zrobić zdjęcie,
·
Wakacje to taki czas, że nie
zawsze odżywiasz się super zdrowo, masz ochotę na kieliszek wina do śniadania –
to jest ten moment, potem już tak nie będzie!
I wygląda na to, że nie idzie
mi najlepiej bo właśnie wytyczam trasę na jutrzejszy dzień i zastanawiam się
gdzie „upchnąć” wybieganie i pływanie….
Trzeba dopisać szósty punkt – jeżeli
wiesz, że nie odpoczniesz na tym cholernym leżaczku, to nawet nie próbuj! Szkoda
twoich i innych nerwów. Sprawdź o której otwierają siłownie, zorientuj się,
gdzie jest normalny sportowy basen, wypożycz rower, zrób 10 podbiegów przed
śniadaniem…. Jeżeli masz ochotę odpoczywać po przyjeździe z wakacji to też
dobrze!
W tunelu, czy ruinach zamku jest okno, drzwi....czyli światło w tunelu co do sposobu odpoczynku, prawda? fot. D.Szymborska |
No dobra, w czasie treningu to bym się nie zatrzymała, ale na spacerze to można...fot. D.Szymborska |
Ps. Na wszelki wypadek właśnie nastawiłam budzik na 6.30, dzięki temu
zdążę pobiegać przed śniadaniem….o!
Hahaha. Zapomniałaś dopisać, ze tak wygląda "wypoczynek" kobiety aktywnie trenującej;-)
OdpowiedzUsuńA gdzież to jesteś na wakacjach?:-)
Miłego urlopu!
wiem, wiem.... jestem na Fuertaventurze :)
Usuń