Ostatnio z czasem wolnym jestem bardziej niż na bakier, więc jak wpadła wolna niedziela to nie wybrzydzałam, jest bieg na piątkę to się zapisuję.
Bemowo, dzięki temu, że już jestem tam stacja metra, nie jest już dla końcu świata (sic!). Zapisałam się, opłaciłam podstawowy pakiet – czyli numer startowy i chip – 75PLN i naszła mnie refleksja, że biegi zorganizowane to już nie jest tania zabawa.
Pamiętam Orlen Marathon, gdzie wpisowe było poniżej 40 złotych, pamiętam biegi po dyszce, ale też drożejący co roku Berlin Marathon (tak, tak biegałam, zanim były losowania….a wpisowe to, z tego co pamiętam, 70E było….).
Z drugiej strony biegam, teraz tak rzadko w zorganizowanych imprezach, że nie żałuję wydanych pieniędzy. Sam bieg, bardzo dobrze zorganizowany. Odbiór pakietów zarówno w dniu biegu jak i w poprzedzającą sobotę, biuro zawodów (i łazienki!!!) w Urzędzie Dzielnicy Bemowo – ciepło! Start podzielony na fale, żeby uniknąć tłoku. Zające na wiele czasu, trasa oznaczona co 1km, woda i medal na mecie.
Bardzo sympatyczny bieg, dobrze mi zrobił bo przecież półmaraton już niedługo! Czy polecam? Sama nie wiem, bo trasa nudna do bólu ale za to organizacja świetna….
W każdym razie to była dobra niedziela! I po prostu teraz są takie ceny biegów……
Bemowo, dzięki temu, że już jestem tam stacja metra, nie jest już dla końcu świata (sic!). Zapisałam się, opłaciłam podstawowy pakiet – czyli numer startowy i chip – 75PLN i naszła mnie refleksja, że biegi zorganizowane to już nie jest tania zabawa.
Pamiętam Orlen Marathon, gdzie wpisowe było poniżej 40 złotych, pamiętam biegi po dyszce, ale też drożejący co roku Berlin Marathon (tak, tak biegałam, zanim były losowania….a wpisowe to, z tego co pamiętam, 70E było….).
Z drugiej strony biegam, teraz tak rzadko w zorganizowanych imprezach, że nie żałuję wydanych pieniędzy. Sam bieg, bardzo dobrze zorganizowany. Odbiór pakietów zarówno w dniu biegu jak i w poprzedzającą sobotę, biuro zawodów (i łazienki!!!) w Urzędzie Dzielnicy Bemowo – ciepło! Start podzielony na fale, żeby uniknąć tłoku. Zające na wiele czasu, trasa oznaczona co 1km, woda i medal na mecie.
Bardzo sympatyczny bieg, dobrze mi zrobił bo przecież półmaraton już niedługo! Czy polecam? Sama nie wiem, bo trasa nudna do bólu ale za to organizacja świetna….
W każdym razie to była dobra niedziela! I po prostu teraz są takie ceny biegów……
Komentarze
Prześlij komentarz