TRYB JASNY/CIEMNY

Wieprzowina char siu 叉烧 – do kanapek i ryżu


Googlasz i co? Kilkanaście wersji przepisu, jedna wyklucza drugą. Tak jak jeszcze co do marynaty panuje pewna zgodność, tak do sposobu pieczenia – nie! W wysokiej krótko, w niskiej długo, coś pośrodku, zmiany w czasie pieczenia… Oszaleć można!

Sposób przygotowywania wieprzowiny char siu pochodzi z Chin, nazwa pochodzi od długich widelców, na których piekło się paski wieprzowiny. Niektórzy dodają jeszcze specjalnego barwnika do marynaty, żeby skórka była koloru ciemnoczerwonego.

Tutaj jest przepis przetestowany, sprawdzony z „hintami” dotyczącymi przygotowania wieprzowiny char siu.


Po pierwsze

potrzeba czasu – marynowanie + pieczenie + studzenie (bo moim zdaniem najlepiej smakuje na zimno do kanapek).

Po drugie


jeżeli planujemy podawać ją do kanapek to możemy sobie pozwolić na pokrojenie wieprzowiny na mniejsze kawałki jeszcze przed marynowaniem, dzięki temu nie przesuszymy mięsa w czasie pieczenia.

Po trzecie


wybierzmy tłustą karkówkę, to nie błąd – taki kawałek mięsa będzie najlepszy, jak ktoś nie chce tłustego to zawsze można wykroić. Ot zwyczajnie szkoda czasu na pieczenie chudego mięsa, które będzie marynowanym suchym wiórkiem po wyjęciu z piekarnika.

Po czwarte


ruszt i blacha. Blachę koniecznie wyłożyć folią aluminiową – dzięki temu unikniemy uporczywego domywania, warto też nalać wody na blachę, dzięki temu uda się nam uniknąć zadymienia kuchni!

Przepis na marynatę ze strony The Woks Of Life, choć z małymi zmianami, natomiast pieczenie zmodyfikowane zupełnie.


Składniki:

1200-1300g tłustej karkówki,

Marynata:

¼ szklanki cukru,
2 łyżeczki soli,
½ łyżeczki przyprawy pięciu smaków,
¼ łyżeczki pieprzu,
½ łyżeczki oleju sezamowego,
1 łyżka Sherry,
1 łyżka sosu sojowego,
1 łyżka sosu hoisin,
2 łyżki melasy,
3 ząbki posiekanego czosnku

Do wymieszania z trzema łyżkami gotowej marynaty do smarowania mięsa:

2 łyżki miodu płynnego,
1 łyżka ciepłej wody.

Przygotowanie:

Mięso pokroić na 4 kawałki, umieścić w worku strunowym, wlać marynatę, wmasować w  mięso i pozostawić w lodówce na noc. Najlepiej na wszelki wypadek zapakować do dwóch woreczków, nie będziemy wtedy musieli myć lodówki…

Piekarnik rozgrzać do 250 stopni. Ułożyć mięso na ruszcie, pod rusztem umieścić wyłożoną folią blachę i nalać wody. Piec przez 25 minut, obrócić raz w czasie tego czasu. Zmniejszyć temperaturę do 180 stopni, piec przez 15 minut. Nasmarować pozostałą częścią marynaty wymieszaną z miodem i wodą, piec 2x10 z każdej strony.

Pozostawić do ostygnięcia, pokroić na cienkie plastry. My jedliśmy z bagietką, marynowanymi warzywami i sosami.

Komentarze

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa