Mule w białym winie - najprostsza wersja

 

Idealne, pyszne i jakoś nie przeszkadza ubrudzenie palców…. Mule, małże ugotowane w najprostszy sposób. Minimum dodatków dalej maksimum smaku. Kupujemy bio mule, w siatkach po 1kg. Taka porcja to dobre danie dla dwóch osób, pod warunkiem, że są dodatki, bagietka, sałatka….
 
Najbardziej uciążliwe jest mycie muli, takie żeby pozbyć się „włosków”, nie użyć zbyt dużo wody, bo gotowanie to nic skomplikowanego. 

Bazowy był przepis z Kwestii Smaku, ale każdy inny brzmi bardzo podobnie, 6 minut gotowania się świetnie sprawdza.....przepis testowany nie raz.....

 

Składniki

• 1kg muli (bio),
• Szalotki – 3-4 sztuki, posiekane (można pominąć),
• ½ pęczka natki pietruszki (same listki),
• Masło – 2-3 łyżki,
• 100ml wina białego wytrawnego (nie więcej bo wtedy sos staje się wodnisty, a jak dodamy tylko 100ml to potem, po odcedzeniu możemy pozostały sos wykorzystać do np. paelli),
• Sól – ½ łyżeczki.

 

Przygotowanie

 
Zacząć od starannego zeskrobania włosków, wyrzucić od razu otwarte mule. Myjąc trzeba uważać, by nie zamoczyć muli na dłużej bo wtedy się otworzą i będą do wyrzucenia.
 
Szalotkę posiekać, pietruszkę (same listki) posiekać i podzielić na dwie części.
 
Roztopić masło w garnku (my używamy ciśnieniowego, bo jest wygodniej i to bardzo popularny sprzęt w Hiszpanii).
 
Na małym ogniu smażyć szalotki z ½ natki pietruszki. Wlać 100ml wina, poczekać aż wszystko będzie się gotować. Delikatnie wrzucić umyte mule, przykryć garnek. Gotować przez 6 minut, w tym czasie kilka razy wstrząsnąć garnkiem, tak by wymieszać dobrze mule.
Przełożyć do miski, posypać pietruszką i podawać.