Chimichurri – sos z pietruszki i czosnku (głównie)

 
Uwielbiam nasze tex-mex wieczory. Dopracowaliśmy sposób podawania, nikt nie musi stać w kuchni i podgrzewać tortilli, robi to wcześniej i trzymy je w garnku w piekarniku, a potem stawiamy na stole.
Dodatkiem, którego brakowało, szczególnie do steka wołowego, który jest jednym ze składników wrapów był sos chimichurri. W Internecie jest milion jego wersji, ja proponuję taką naprawdę prostą, szybką do przygotowania i super smaczną. Warto tylko zrobić sos wcześniej, tak żeby miał chwilę by „się przegryźć” w lodówce.

Składniki (miseczka sosu)

• Duży pęczek natki pietruszki (albo dwa małe, wykorzystujemy tylko listki więc pietruszki musi być naprawdę sporo,
• Małe chili (lepiej dodać pół, sprawdzić ostrość i dołożyć, bo „odjąć” ostrości nie można…)
• 4 ząbki czosnku (dla mnie bardzo ważne jest to żeby były uprażone na patelni a potem wyciśnięte, dzięki temu nie będziemy mieli czosnkowego smaku w ustach),
• 2 łyżki octu winnego (czerwonego),
• 4 łyżki oliwy,
• ½ łyżeczki soli.

Przygotowanie

Liście natki pietruszki zblendować z czosnkiem i chili, dodać sól i ocet, zblendować znowu. 

Odczekać moment, by sól się rozpuściła i dodać oliwę. 

Sprawdzić ostrość i ewentualnie dodać więcej chili. 

Włożyć do lodówki, idealnie by było na całą noc, ale na kilka godzin też „da radę”.