25 dodatków do omletu, czyli jak usmażyć omlet doskonały

 

Piękna restauracja hotelowa, która jest dostępna na: śniadania, brunche czy po prostu kawę. Mowa o Hotelu Alfonso XIII (numer króla ma znaczenie, bo w Sewilli znajduje się też hotel Alfonso XX…)
 
W centrum Sewilli, kilka kroków od katedry znajduje się zabytkowy, olbrzymi budynek hotelu w którym zatrzymywał się król. Przepych, marmury, ale też profesjonalna obsługa.
 
Wracając do śniadania, bo ono jest tematem przewodnim, przewodniki rekomendują wykupienie samego śniadania dla miłośników andaluzyjskich smaków, entuzjastów cavy od samego rana czy tych, którzy chcą zjeść super obfite i bardzo zróżnicowane śniadanie.

 
Co ciekawe to andaluzyjskie to nie jest rogalik i kawa, tylko ciężki posiłek, który składa się z jajek – na przykład w wersji tortilli de patatas, wędlin – szybki iberyjskiej – jamon, czy sosu pomidorowego do chleba.

 
W śniadaniowej ofercie znajdziecie: 

• tortille de patatas, 
• owsiankę, 
• możliwość zmówienia: omeletów, jajek, naleśników, tostów, 
• w sekcji z daniami gorącymi znajdziecie klasyki śniadaniowe: grillowane warzywa, fasolę, pieczarki, ziemniaki, boczek, kiełbaski i ryż z warzywami, 
• w sekcji zimnej słonej – kilka ryb, kilka rodzajów wędlin (jamon), sos pomidorowy, standardowe szynki wieprzowe i drobiowe, dodatki typu pikle, oliwki. 
• Bardzo ale to bardzo dobre sery (6-7 rodzajów). 
• Chleb – dostęp do samoobsługowych tosterów, sekcja dla osób niejedzących glutenu, amerykańskie płatki śniadaniowe i wszelkie słodkie dodatki, mleka jak i napije roślinne. 
• Sekcja słodkości z regionalnymi wypiekami – tarta z migdałami, tarta z figami i śniadaniowe klasyki – crepes, pancakes, brownie, donutsy. 
• Sporo słodkiego pieczywa, część pod lampami grzewczymi. Jeżeli chodzi o napije to świeżo wyciskany sok, kawy, herbaty (można zamawiać np. cortado do stolika), cava….

 
Przy ładnej pogodzie takie, królewskie śniadanie można zjeść na prześlicznym patio, mając widok na piękną architekturę hotelu.