Klopsiki z tuńczykiem z puszki

Czasem jak się zapomni czegoś dodać gotując z przepisu to wychodzi bardzo smacznie, albo jeszcze lepiej niż w przepisie bazowym.

Tutaj śpieszyłam się i niby zerkałam na recepturę ale…. a wyszło jeszcze lepiej niż ostatnio. 
Klopsiki z tuńczykiem z puszki są przepyszne! Następnym razem zrobię je trochę mniejsze, ale innych zmian nie planuję wprowadzać. Wbrew pozorom jest to szybki przepis na makaron, klopsiki nie muszą „zastygać” w lodówce, a sos „się” robi w tak zwanym międzyczasie. 

Składniki (3 porcje)

• 6 małych puszek (Calvo) tuńczyka w wodzie (ważne, żeby był w wodzie a nie oleju/oliwie),
• 100g bułki tartej,
• 2 jajka od wybieganych kur,
• Sól, pieprz, 
• 2 puszki pomidorków koktajlowych,
• 4 łyżeczki estragonu,
• 270g makaronu spaghetti,
• Parmezan do posypania,
• Olej do smażenia.

Przygotowanie

Odcedzić tuńczyka z wody, rozgnieść widelcem, dodać dwa rozbełtane jajka, bułkę tartą. Wyrobić rękami jednolitą masę. Obwicie dosolić i popieprzyć. Można próbować przed dodaniem jajek, czy jest wystarczająco słona, dodać świeżo mielony pieprz – klopsiki mają być wyraziste w smaku. Ugnieść kuleczki – mi wyszło 16, ale planuję następnym razem zrobić mniejsze.

W woku albo patelni rozgrzać olej (tak żeby prawie dymił), smażyć klopsiki partiami, odkładając na papierowy ręcznik, by pozbyć się tłuszczu. Mają być złocisto brązowe z każdej strony.

W dużej patelni delikatnie podgrzewać sos z pomidorków koktajlowych doprawiony estragonem, pieprzem i solą – tutaj łatwiej z próbowaniem! Delikatnie mieszać po to by pomidorki się nie rozpadły.
Wstawić wodę do gotowania makaronu, posolić. Gdy będziemy gotować makaron przełożyć klopsiki do sosu, delikatnie wymieszać i gotować pod przykryciem przez czas jaki gotujemy makaron. Odcedzić makaron. 

Wyciągnąć klopsiki z sosu, wymieszać makaron z sosem, przełożyć klopsiki, podawać z parmezanem.