Zapiekanka "Mac and Cheese"

Jesienią i zimą takie ciężkie zapiekanki pasują do pogody, rozgrzewają i są bardzo sycące. Z dużym naciskiem na BARDZO.

Moja wersja mac and cheese to milion kalorii, sporo tłuszczu. Żeby nie było, że nie ostrzegałam.

A jeżeli ktoś bardzo, bardzo potrzebuje w ramach samousprawiedliwienia znaleźć jakieś witaminy, to kukurydza ma jakieś…tak, tak to nie błąd bo jak szaleć z makaronem i serem to czemu nie dodać do tartego cheddara i goudy trochę złocistej kukurydzy?

Przygotowanie zajmuje 30 minut. Zadowolenie pozostaje na wiele godzin!

Składniki (4 porcje)

• 150g tartego cheddaru,
• 250g tartej goudy,
• 100g kukurydzy,
• 500g świeżych torteliini (pewno, że domowe byłyby najlepsze, ale wtedy to nie byłby już szybki przepis…),
• Masło do wysmarowania formy.

Przygotowanie:

Ugotować tortellini w osolonej wodzie (ja gotuję partiami, żeby było łatwiej i smaczniej). Odcedzić i lekko (bardzo lekko) skropić oliwą.

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Formę wysmarować masłem, ułożyć pierwszą warstwę tortellini, potem ser (gouda), kukurydza, kolejna warstwa pierożków, na samą górę zużywamy cały cheddar.

Pieczemy na dolnej „półce” w piekarniku, około 25 minut, uważając by ser na górze się nie spalił.

Podajemy z lekką sałatką.