Karkówka po węgiersku z winem i białą kapustą
Pojawienie się węgierskich przepisów na blogu oznacza, że jest chłodniej. To kuchnia, która rozgrzewa, jest często ciężka, mięsa jest dużo i co ważne wymaga długiego gotowania. Pewno kiedyś zaletą była konieczność długiego gotowania – działający piec ogrzewał też kuchnie, teraz indukcja nie ma takich funkcji, ale dania pozostały rozgrzewające.
Przepis bazujący na tym co proponują w Kulinarnym Przewodniku po Węgrzech i nazywają gulaszem segedyńskim II.
Jeszcze tylko jedna uwaga – ugotuj dziś, zjedz jutro – będzie jeszcze smaczniej, i tak można mrozić!
Składniki (8 porcji)
- 1 kg karkówki wieprzowej ( z tych tłustszych),
- 3 łyżki smalcu,
- Mała główka białej kapusty,
- ½ butelki białego, wytrawnego wina,
- 6 pomidorów,
- 5 łyżek słodkiej papryki,
- 4 ząbki czosnku,
- 2 cebule,
- 2 łyżeczki kminku,
- 1 łyżeczka ziela angielskiego,
- Kilka listków laurowych,
- Sól pieprz.
Przygotowanie
Zacząć od kapusty – pokroić w kostkę, wykroić głąb, zalać wrzątkiem, zagotować i odstawić na bok.Karkówkę pokroić w kostkę, zamarynować (na chwilę wystarczy) w roztartym czosnku, soli (mało) i papryce.
Roztopić smalec w brytfance i partiami podsmażyć mięso. Dodać cebulę (pokrojoną w kostkę), pomidory (nie trzeba obierać ze skórki, ale można, wystarczy wykroić gniazdo nasienne), kminek. Dusić na wolnym ogniu, po 20 minutach dolać wino i dusić dalej.
Kapustę odcedzić, odcisnąć i dodać do mięsa. Jak to się ładnie mówi dusić do miękkości mięsa, co w praktyce oznacza około 2 godzin.
Podawać z kaszą gryczaną, ważne by ugotować ją wcześniej, schłodzić a potem podsmażyć na maśle. Idealnie do tego pasują ogórki kiszone, konserwowe też dają radę.
Zapowiada się soczyście i aromatycznie :)
OdpowiedzUsuńto prawda i do tego bardzo rozgrzewająco!
Usuń