Pasta ai funghi – wersja pieczarkowa
Tak wiem, kanie, tak borowiki i jeszcze rydze…ale nie wszyscy dobrze znoszą grzyby, a dokładnie ich żołądki. Dla takich jak, ja co nie mogą jeść dzikich grzybów jest właśnie ten przepis. Niby z samymi pieczarkami a bardzo grzybowy. Prosty w przygotowaniu sos, można odgrzewać i nie traci przy tym. Czyli idealny makaron na dwa dni!
Przepis wyszperany na The Guardian autorką jest Felicity Cloake, dodaje ona jeszcze pastę z grzybów leśnych, ale jak sprawdziliśmy (wielokrotnie) nie jest to niezbędne by było super smacznie.
Po testach wiem, że najlepiej smakuje albo z grubymi albo cienkimi wstążkami – ot najlepiej sos je okleja. Do tego tarty parmezan i pyszne danie jest w naszym talerzu!
Składniki (4 porcje)
- 600g pieczarek (spore, umyte bez nóżek),
- Łyżka oliwy,
- Łyżka masła,
- Cebula,
- 2 marchewki,
- Seler naciowy (jedna łodyga),
- Ząbek czosnku,
- Tymianek (2 łyżeczki suszonego),
- 3 łyżki sherry,
- 360g makaronu suchego, moim zdaniem najlepiej papardele,
- Parmezan świeżo tarty do posypania.
Przygotowanie
Zacząć od posiekania cebuli, podsmażyć ją na oliwie z masłem, gdy będzie lekko podsmażona dodać drobno pokrojoną (plasterki) marchewkę i seler naciowy (również plasterki) doprawić tymiankiem.Smażyć przez około minutę.
Pieczarki pokroić w plastry, dodać do warzyw. Smażyć tak długo by grzyby nie puszczały już wody. Wtedy dolać sherry.
Pomidor sparzyć i obrać ze skórki, pokroić w kostkę (wykroiwszy gniazdo nasienne). Dodać pomidor do smażących się już warzyw.
Smażyć jeszcze przez 10 minut.
W międzyczasie ugotować makaron w osolonej wodzie, odcedzić.
Wymieszać z warzywnym sosem, podawać ze świeżo tartym parmezanem.
Komentarze
Prześlij komentarz