Kurczak w mleku kokosowym z ziołami, cebulą i pakczoj

Pakczoj, bak choy, kapusta chińska – różnie to się nazywa a smakuje w tej zupie, potrawce wyśmienicie.

Przygotowanie szybkie bo to przepis z kolarskiej książki kulinarnej, ale nie takiej zwykłej tylko przygotowanej przez Hannah Grant, która z gwiazdkowej restauracji przesiadła się do ciężarówki jeżdżącej z tourem by gotować dla najlepszych kolarzy. 

Danie troszkę zmodyfikowane, bo Grant nie dodaje sosu rybnego i cukru, ale ja teraz ścigam się w dużym pokoju na trenażerze więc mogę sobie na takie szaleństwa pozwolić…

Zupę można podgrzewać i przechowywać w lodówce przez dwa dni, jest tak smaczna, że warto zrobić dużą porcję!

Składniki

• Filet z jednej piersi kurczaka (spory),
• 2 trawy cytrynowe,
• 4 limonki (albo więcej w zależności jak „sokowe” są),
• 2 cukinie,
• 3 czerwone cebule,
• 4 małe pakczoj,
• Oliwa (50ml),
• 6 listków kafiru (można zastąpić skórką tartą z limonki),
• Łyżka nasion kolendry,
• Kawałek imbiru (wielkości kciuka),
• 2 łyżki sosu rybnego,
• 2 łyżeczki cukru,
• 1l mleka kokosowego (np. dwa kartoniki, lub jeden duży, najlepiej niezbyt tłuste),
• Kolendra, tajska bazylia do posypania.

Przygotowanie

Zetrzeć na tarce imbir, albo bardzo drobno posiekać, zmiażdżyć trawę cytrynową (białą część), zetrzeć skórkę z limonki, wycisnąć sok. Wszystko przełożyć do blendera, dodać kafir (opcjonalnie), kolendrę zmiażdżoną w moździerzu, doprawić oliwą i zblendować na jednolitą masę. Podsmażyć przez 3 minuty.

Na oliwie podsmażyć pokrojoną w piórka cebulę. Odstawić na bok. 

W woku lub dużym garnku, z nieprzywierającym dnem przełożyć pastę, dodać mleko kokosowe. 

Kurczaka pokroić w kostkę, przełożyć do woka, dodać podsmażoną wcześniej cebulę, pokrojoną w kostkę cukinię i rozdzielone liście pakczoj.

Wszystko starannie wymieszać i doprawić sosem rybnym i cukrem, warto dodać sok z limonek. Gotować na małym ogniu aż kurczak będzie gotowy do jedzenia.

Podawać ze świeżą kolendrą, tajską bazylią. Można serwować jak zupę lub z mniejszą ilością mleczka kokosowego jako potrawkę z kurczakiem. 

Idealnie do tego pasuje ryż.