TRYB JASNY/CIEMNY

Słowacki Rizling – Jagnet

Jagnet fot. D.Szymborska

Dla mnie fajna, przyciągająca wzrok butelka i etykieta. Dla T. efekciarska. Cóż o gustach się nie dyskutuje. Jednak nie etykietę pijemy tylko zawartość butelki. A o czym mowa? O Jagnet, Rizling Vlassky z 2011 (zebrane w marcu 2012). To zimne wino. Nie znajdziemy w nim słońca, wesołości. Będzie za to surowość gór, mocny wiatr. Smak zbilansowany, niestety krótki. Stołowe, codzienne wino. Myślę, że lepiej by smakowało latem, bo teraz w zimie szukam innych smaków. Nos spokojny, nic nie uderza. Pachnie rodzynkami z lodówki. Zyskuje wraz z ocieplaniem się wina w kieliszku. Wino wyróżnione w czasie Narodny Salon Vin Slovenskiej Republiki, 2012. Dobra proporcja smaku do ceny, bo wino kosztowało nie całe 5 Euro. Nie wiem czy bym kupiła je jeszcze raz, wypiłam z przyjemnością, zapisując do kategorii win stołowych.

Zakrętka fot. D.Szymborska

Komentarze

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa