Linguine z ragu z tuńczyka i kaparami

Internety, internetami ale dobrze jest też sięgać do sprawdzonych książek kucharskich, słowo sprawdzony jest bardzo ważne. Do takich zaliczamy MammaMia Cristyny Bottari. To idealne, włoskie przepisy, proste, ale często czasochłonne.

Te kluski są super pyszne Cristina poleca filet ze świeżego tuńczyka, cóż do sklepu rybnego nie dotarłam ale taki z puszki też daje radę! Ważne tylko, żeby był w oleju a nie w sosie własnym, bo będzie wtedy zbyt suchy.

Składniki (2 porcje)

• 200g linguine,
• 1 bakłażan,
• 1 puszka tuńczyka w kawałkach w oleju (albo w słoiku, ważne, żeby był i w kawałkach i w oleju!),
• 30g kaparów,
• 30g oliwek czarnych,
• 2 gałązki mięty,
• 2 ząbki czosnku, 
• Oliwa do smażenia,
• Sól i pieprz,
• Parmezan do posypania.

Przygotowanie

Kapary opłukać. Bakłażana pokroić w kostkę, włożyć do sitka i posolić – odstawić na 20 minut. Po 20 minutach, kawałki bakłażana opłukać zimną wodą i osuszyć.

Tuńczyk odsącz z oliwy, rozdziel widelcem, ale nie rób papki.

Rozgrzej oliwę na patelni, dodać rozgnieciony czosnek (albo drobno posiekany), bakłażana, smaż aż będzie miękki. Odłóż na talerz obok. Na tej samej patelni podsmaż tuńczyka, dodaj kapary i pokrojone oliwki. Na sam koniec dołóż bakłażana i posiekaną miętę. Wymieszaj starannie.

Ugotuj makaron, odcedź, jak zawsze zostaw odrobinę wody z gotowania – może się przydać.

Wymieszaj w garnku z sosem, świetnie smakuje posypany świeżo tartym parmezanem i udekorowany listkiem mięty.