Rozgrzewający rosół dla biegaczy i nie tylko

Rozgrzewający rosół dla biegaczy i nie tylko

O tym, że jest zimno nie trzeba nikogo przekonywać.

 A będzie tylko gorzej… albo dla tych co patrzą optymistyczniej będzie chłodniej.

Piecie gorącego rosołu to super sposób by po wychłodzeniu po treningu na dworze.

Ważne jest jednak by pić dobrą, niezbyt tłustą zupę.

Dobrym rozwiązaniem jest zacząć gotować zupę późnym popołudniem, musimy się liczyć z kilkugodzinnym czasem bulgotania rosołu w garnku.

Składniki:

·         Zestaw włoszczyzny (pół selera, por, marchewka, pietruszka – wszystko oskrobane i opłukane),

·         Skrzydełka z kurczaka i udka (razem około 1,5kg),

·         5 liści laurowych,

·         Ziele angielskie, łyżeczka pieprzu w ziarenkach, sól.

Przyrządzanie:

Bardzo ważne by gdy tylko woda zacznie wrzeć uważnie zbierać wypływające „szumowiny”.

Potem w czasie kilkugodzinnego gotowania należy łyżką wyjmować oka tłuszczu.

Efektem będzie rozgrzewająca zupa!

Po zakończeniu gotowania, zupę należy odcedzić przez sitko. Z sitka można wybrać do miseczki kawałki mięsa.

Można podawać z makaronem lub kawałkami gotowanego kurczaka (bez skórki oczywiście).