Słoneczna, wiosenna sałatka
Uwielbiam kolorowe jedzenie! To jest bardziej lista co kupić, żeby zjeść dobrą sałatkę, bo całe przygotowanie polega na mieszaniu (liści z oliwą i sokiem z cytryny) i krojeniu (jajek i pomidorków). Dodatek czarnuszki to strzał w wiosenną dziesiątkę!
Uwaga, to jest miska wypełniona pyszną ale kaloryczną sałatką! Oliwa, tuńczyk w oliwie, jajka….to wszystko dostarcza dużo radości z dobrego smaku ale też kalorii. Taka sałatka to posiłek a nie dodatek do obiadu!
Pyszne! Tyle i aż tyle! fot. D.Szymborska |
Wiosennie zachęcam do kupienia:
- Jajek od wybieganych kur („0”),
- Organicznych pomidorków koktajlowych (że zdrowsze i że bardziej smaczne, to chyba nie trzeba nikogo przekonywać),
- Dobrych liści sałat (wiem, że mile jedzeniowe mają znaczenie, ale te włoskie mi bardziej smakują….),
- Białego tuńczyka w oleju (te wielkie kawałki są super smaczne, kupuję w słoikach żeby wiedzieć co będę jadła i nie czuć się zaskoczoną papką która była nazywana kawałkami),
- Oliwa i sok z cytryny (tyle ile kto lubi – na taką miskę to ja dodaję 2 łyżeczki oliwy i sok z ¼ cytryny),
- kilka łyżek bio kukurydzy ze słoika.
- Sól – koniecznie bo inaczej jajka nie będą miały smaku,
- Czarnuszka – idealnie smakuje z pomidorkami.
Najprościej - najpyszniej! fot. D.Szymborska |
To co dziś wiosenna, słoneczna sałatka?
ps. w ramach ekologiczności to: opakowanie z jajek z tektury, tuńczyk, kukurydza w szkle a pomidorki w takiej specjalnej biodegradowalnej folii! Jedynie sałata w woreczku...
Komentarze
Prześlij komentarz