Botwinka z orzechami włoskimi i serkiem kozim
Wiosenne klasyki to ogórki małosolne, botwinka, biały serek z rzodkiewką…
Botwinka oznacza duuużo mycia! Nie ma nic gorszego niż zgrzytający w zębach piasek czy ziemia. Po zwyczajnym umyciu botwinki w zlewozmywaku, my zabieramy ją jeszcze na dodatkowy prysznic w łazience – po to by być pewnym, że cały piach został wypłukany. Potem suszenie liści i nic tylko siekać i jeść!
Pierwszy botwinkowy przepis, który gotowałam z radością był autorstwa Oliwii Bernady, kiedyś szefowej w J&L. Ta wersja jest zmodyfikowana i ma dodane prażone orzechy włoskie, które super uzupełniają smak.
Proponuję dwie wersje z mięsem i bez – zbyt dużej zmiany smaku tego dnia nie ma, bo to botwinka i serek kozi są najbardziej wyczuwalnymi składnikami.
Przygotowanie zajmuje około 30 minut.
Pyszne i sezonowe danie fot. D.Szymborska |
Składniki:
- 2 pęczki botwinki (wykorzystujemy łodyżki i liście, bez buraczków),
- Masło do smażenia botwinki,
- 2 opakowania twarożku koziego,
- Makaron (ja liczę po 75g suchego na osobę),
- Opcjonalnie - filet z piersi kurczaka, pokrojony w paseczki i usmażony na oliwie z dodatkiem masła, doprawiony tylko solą,
- Prażone orzechy włoskie.
Przygotowanie:
Bardzo, bardzo starannie umyć botwinkę. Drobno posiekać łodyżki, potem liście. Na maśle najpierw podsmażyć łodyżki potem dodać liście, po chwili wymieszać z serkiem kozim. Uprażyć orzechy włoskie.
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu, można zostawić kilka łyżek wody z gotowania, jakby nasz sos zrobił się zbyt gęsty.
Jeżeli decydujemy się na wersję mięsno, to usmażonego kurczaka dodać do sosu przed wymieszaniem z makaronem.
Podawać posypane prażonymi orzechami włoskim.
Wpraszam sie na obiad! ;)
OdpowiedzUsuń:) oj to za szybko znika :) pyszne i wiosenne danie :)
Usuń