Jajka po benedyktyńsku – wyższy wymiar śniadania
Kilka lat temu, w Sopocie jadłam jajka po benedyktyńsku, hotel, widok na morze i zjawiskowo pyszne śniadanie. W kolejnym dniu zamówiłam to samo, niestety zmienił się kucharz, jajka już nie były takie smaczne… wspomnienie zostały, ba od tego czasu jak tylko jest taka możliwość to zamawiam takie śniadanie….
Najpierw w domu oszaleliśmy na punkcie jajek w koszulkach, następstwem było wprowadzenie do śniadaniowego menu jajek po benedyktyńsku!
Wiadomo – cel przygotować taką wersję, która zbliży się do tej sopockiej! Tadam! Udało się! A sos holenderski rewelacyjny!
Takie śniadanie wymaga czasu, zaangażowania i dużej uwagi. Jednym słowem idealnie nadaje się na weekendowy spokojny poranek!
O tym jak ugotować jajka w koszulce już pisałam – przepis TUTAJ
Teraz pora na instrukcje jak zrobić sos holenderski!
Sos holenderski
Składniki:- 4 żółtka,
- 100g masła,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- Sól do smaku.
Roztopić masło na patelni teflonowej. Przygotować kąpiel wodną - rozbełtać trzepaczką zółtka, żeby się spulchniły, dodać sok z cytryny. Uważać, żeby się nie ścięły. Powoli wlewać do masy jajecznej masło, cały czas mieszać rózgą. Jak jest za gęsty to można dodać łyżkę wody (letniej) i jeszcze raz wszystko starannie zamieszać.
Sposób podania przestawia się następująco:
Tost z pieczywa pszennego, odcięte skórki, odrobina masła, plasterek polędwicy łososiowej, sos holenderski, rukola, jajko w koszulce, sos holenderski i na samą górę kiełki i odrobina czerwonego pieprzu.
Jeżeli do tego napijemy się cavy, prosecco lub szampana to nie mam pomysłu na lepsze śniadanie!
ale apetycznie wyglądają! <3
OdpowiedzUsuńwyglądają i smakują! przepis sprawdzony nic tylko gotować jajka w koszulka i przygotowywać sos holenderski :)
UsuńBardzo lubię jajka po benedyktyńsku, ale nigdy sama ich nie przyrządzałam :D
OdpowiedzUsuńTeraz to już nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je przygotować! smacznego śniadaniowego!
Usuń