Meksykańska uczta – sprawdzony przepis na suchą marynatę do wołowiny i kurczaka

Grillowana papryka z cebulą, mięsa, fasola i kukurydza z kuminem, cheddar, papryczki, pomidorki z kolendrą, guacamole i kwaśna śmietana... fot. D.Szymborska

Jeżeli czytasz ten przepis w poniedziałek, to już w środę możesz cieszyć się pyszną meksykańską kolacją. Nie martw się nie spędzisz w kuchni 3 dni, to mięso będzie się marynować! Specjalna, meksykańska mieszanka ziół i maki kukurydzianej, dzięki której mięso zmienia smak, konsystencję i jest super pyszne!

Uwaga, ta marynata pasuje idealnie zarówno do mięsa z kurczaka (filet z piersi) jak i do wołowiny (polędwica).

Mięso trzeba obtoczyć w marynacie i zamknąć szczelnie w woreczkach strunowych i przechowywać w lodówce. Potem to już moment – odrobina oliwy i grillowanie. Kurczak potrzebuje 10 minut wołowina 6 (wersja lekko krwista). 

Do tego dużo dodatków, bo taka właśnie jest meksykańska uczta.

Do tacos (czyli kukurydzianych łódeczek) polecam: guacamole, kukurydzę i fasolę z kuminem, grillowane papryki, marynowane papryczki, kwaśną śmietanę, pomidorki koktajlowe z kolendrą.

Składniki marynaty (na 500g mięsa z kurczaka i 400g polędwicy wołowej):

·         1 łyżka mąki kukurydzianej,

·         2 łyżeczki chilli,

·         1 łyżeczka soli,

·         1 łyżeczka papryki słodkiej,

·         1 łyżeczka białego cukru,

·         ½ łyżeczki granulowanej cebuli (roztartej w moździerzu),

·         ½ łyżeczki granulowanego czosnku,

·         ¼ łyżeczki pieprzu cayenne,

·         ½ łyżeczka kuminu.

Przygotowanie:

Składniki suchej marynaty starannie wymieszać, obtoczyć w przyprawach mięso i włożyć do woreczków strunowych, po dwóch dniach przechowywania w lodówce, grillować po dodaniu odrobiny oliwy.

Efekt końcowy - tacos z wieloma dodatkami fot. D.Szymborska