Kremowy szpinak (bez sera) z makaronem i kurczakiem

Szpinak – kiedyś koszmar przedszkolno szkolny, teraz – pyszność. Najbardziej lubię ten w małych listkach, często kupuję mrożony, bo 750g mrożonych liści zajmuje mniej miejsca niż 750g świeżego….który jeszcze często trzeba myć….wygrywa mrożonka!

Nie trzeba dodawać sera, śmietanka wystarczy w zupełności. Dodatkowo, kurczak nie jest grillowany na patelni tylko pieczony na kratce w piekarniku – niby małe zmiany, ale jest duuużo smaczniej.

Składniki (5 porcji)

• 500g makaronu papardelle,
• 500g filetu z piersi eko kurczaka,
• 750g szpinaku (u mnie mrożony ale w liściach – papka odpada!!!),
• 100g pomidorów w oliwie,
• 4 ząbki czosnku,
• 330ml śmietanki 30% (z kartonika),
• Tarta gałka muszkatołowa (dużo!!)
• Oliwa do smażenia,
• Sól, pieprz,
• Świeżo tarty parmezan,
• 45g świeżo uprażonych orzeszków pini.

Przygotowanie

Filet kurczaka przekroić wzdłuż, tak żeby uzyskać płaskie kawałki, posolić, popieprzyć i ułożyć na ruszcie, kratce w piekarniku na 200 stopni, piec około 25 minut, lub dłużej, gdy kurczak nawet po przekrojeniu jest grubszym kawałkiem. Najlepiej mięso wyjąć z lodówki wcześniej to, by do piekarnika było włożone jak osiągnie temperaturę pokojową.

Sprawdzić, czy kurczak jest upieczony, jak wszystko w porządku pokroić na cienkie plasterki.

Szpinak rozmrozić. Na patelni podsmażyć czosnek, dodać posiekane liście szpinaku i posiekane pomidory, dodać śmietanę i dużo tartej gałki muszkatołowej. Uważać z ilością soli!

Ugotować makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu (w osolonej wodzie, oczywiście), przed odcedzeniem zostawić trochę wody z gotowania makaronu.

Wymieszać kurczaka ze szpinakiem i dodać do makaronu, jeżeli wszystko jest zbyt gęste to dodać odrobinę wody z gotowania makaronu.

Nakładać na talerze szczypcami, posypać orzeszkami i parmezanem lub pecorino (ja wolę z pecorino, bo jest bardziej słone).