Placki ziemniaczane – najprostszy sposób

Pyszny, chrupiący, domowy placek ziemniaczany fot. D.Szymborska

Jesień, zima – placki ziemniaczane w menu. Są różne sposoby, niektórzy używają malakserów inni trą ręcznie, wreszcie dodatek mąki jest też opcjonalny.

To co najważniejsze to dobrej jakości ziemniaki i olej rzepakowy.

Jak dla mnie to taki odpowiednik pizzy jeżeli chodzi o narzut na sztuce w restauracji! Nie trzeba specjalnego pieca tylko są pracochłonne – czyli tak jak to jest z bardzo tanimi daniami, które wymagają czasu spędzonego w kuchni. To co zaoszczędzi się na składnikach to trzeba „dołożyć” w robociźnie.

Składniki (12 sztuk):

·      1 kg ziemniaków (kremowe spisują się najlepiej),

·      1 cebula,

·      1 łyżka mąki,

·      1 jajko od wybieganej kury,

·      1 ½ łyżeczki soli,

·      500ml oleju do smażenia,

·      śmietana i sól do podania.

Przygotowanie:

Ziemniaki  cebulę zetrzeć na tarce. Odstawić na sitku do odcięknięcia, można dodatkowo wycisnąć. Wbić jajko, dodać mąkę i sól i wszystko starannie zamieszać. Rozgrzać olej w patelni (lub rondelku), nakładać chochlą porcje i smażyć aż będą rumiane – uważać przy przewracaniu.

Podawać z kwaśną śmietaną i solą. W wersji gdy mamy więcej czasu – podać z gulaszem przygotowanym wcześniej – wtedy będziemy mieli prawdziwe placki po węgiersku.