Samsung Irena Women’s Run – już jutro

Uff, łatwo nie było, 2 zakres - 5km jako rozgrzewka, 4 zakres przez 50km - jako trening i 5km schłodzenia też w 2 zakresie - moc była ze mną (czasem)! 

Ale się cieszę! Tyle koleżanek, debiut mojej zawodniczki, będzie się działo! Liczę na świetną atmosferę! Mam nadzieję, że te, które będą miały ochotę się ścigać będą miały taką szansę, te, które chcą plotkować – bieg konwersacyjny, te, które walczą o każdy kilometr – wsparcie kibiców.

Sprawdziłam, dobre prognozy pogody! Usłyszałam po co Ci ten bieg, przecież masz rozpiskę treningów pod maraton, starty kolarskie, pływasz.

Oto 5 powodów dla których jutro pobiegnę:

a)    mam ochotę spotkać się z koleżankami, jakkolwiek śmiesznie to brzmi, najłatwiej jest nam się jest umówić przy okazji biegu, plotki na starcie, radość na mecie, czasem wygadanie się w czasie biegu,

b)   uwielbiam kobiece biegi, ze względu na atmosferę – mamy moc!

c)    Dobre i kilka złotych przeznaczane na cel charytatywny,

d)   Bardzo lubię Panią Irenę, pamiętam trening, który prowadziła – to taka skromna, miła ale też pewna siebie sportsmenka,

e)    Na bieg pojadę metrem ale wrócę biegiem, dzięki temu zrobię wybieganie – ha! Da się! Start, który jest towarzyską przebieżką zamienić w potrzebny trening przed maratonem!

Zatem Drogie Panie, Dziewczyny do jutra! Wyśpijcie się! Odpocznijcie bo jutro liczę na dużo dobrej energii i świetną zabawę.

Słucham swoich rad - pakiet odebrałam dziś, a ciuchy na jutro przygotuję....fot. D.Szymborska

Dziś mój licznik pokazał 20 godzin odpoczynku po treningu, było to po 14…więc regeneracja będzie trochę krótsza, trudno. A niedługo na blogu tekst o pomiarze mocy, bo to cudowne narzędzie, które czyni treningi dużo bardziej efektywnymi ale też dużo, dużo trudniejszymi…chyba coś za coś…albo miłe przejażdżki albo treningi prowadzące do poprawy wyników…