TRYB JASNY/CIEMNY

Strączki – świetna książka kucharska

Sensowne przepisy na smaczne dania - nic tylko gotować! 


Dawno żadna książka kucharska tak mi się nie spodobała. Przepisy do ugotowania zaznaczone!

Maria Banach przygotowała 88 przepisów na gotowanie, pieczenie i smażenie roślin strączkowych. Najróżniejsze kompozycje, mięsne, rybne (za mało), wegetariańskie. Książka jest świetnie skonstruowana – z podziałem na strączki „przewodnie”.

Przepisy są napisane tak, że wiadomo jak gotować – niby oczywista, oczywistość teraz, gdy jest taki wysyp książek kucharskich, niektóre opisy, instrukcje są bardzo niejasne, czasem wydaje się, że autor nigdy niczego takiego nie ugotował, tylko wymyślił i wkleił zdjęcie kupione w Internecie. Czytając książkę Marii widzimy i czujemy, że gotowane i jedzone było! Do tego zdjęcia przedstawiają prawdziwe dania! Nie wiem jeszcze jak ze smacznością – wypróbuje to dam znać, ale same przepisy wydają się bardzo sensowne.


Jednie w kilku przypadkach miałam poczucie, że dobrze byłoby podać źródło inspiracji bo podobne, ba bardzo podobne przepisy czytałam u już docenionych kucharzy. Trudno, z tyłu książki znalazła się króciutka bibliografia, w której akurat nie znalazłam tego czego szukałam. Inna kwestia, że z przepisami jest tak, że niektóre są popularne „od zawsze” i ciężko określić kto jest danego przepisu autorem.

Podzielenie książki na działy pozwala wybrać ulubione warzywo i nim właśnie bawić się kuchni, banalnie proste szaszłyki z bobu i chorizo – to jeden z tych przepisów, który wypróbuję jak tylko kupię bób – trudno mrożony ale na takie szpadelki z kiełbasą i ulubionym strączkiem mam wielką ochotę!

Trochę brakuje kaloryczności poszczególnych dań, za to we wstępach do każdego działu strączkowego są szczegółowe informacje o właściwościach poszczególnych warzyw.


Strączki, Maria Banach, Wydawnictwo Samo-Sedno, Warszawa 2016

Komentarze

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa