Rozgrzewający obiad z kalerosse czyli z brukselko jarmużem – bezglutenowy!
Proste w przygotowaniu, świetne w smaku i co ważne w taką pogodę - rozgrzewające danie! fot. D.Szymborska |
Ciepło nie jest. Wiadomo, że zima, ale ostatnie tygodnie przyzwyczaiły
mnie do małego chłodu a nie dużego mrozu.
Trzeba się rozgrzać. Wiadomo, że najlepsze i najskuteczniejsze są
kasze, białko zwierzęce i odpowiednio dobrane warzywa. Jednym słowem ma być
zdrowo i smacznie.
Szybki obiad, jutro otwierają sklepy a kalerosse już powoli przestaje
być nowością. Czyli nic tylko gotować. Kalerosse to połączenie (bez miszmaszu genetycznego, tylko przez
krzyżowanie nasion/roślin) jarmużu z brukselką. Dodam, że połączenie bardzo
udane! Z jarmużem się lubię ostatnio na odległość, za brukselką przepadam ale
jakoś dawno nie jadałam, a tutaj na talerzu strzępiaste listki o smaku zielonych
kuleczek – super!
Czas przygotowania to 30 minut (przy założeniu, że gotujemy kaszę
mazurską w woreczku). Poziom zdrowotności posiłku – wysoki – jest czosnek,
dobra oliwa, świeże warzywo i wybiegany kurczak, a bardziej filet z jego piersi.
Składniki (2 porcje):
·
1 opakowanie kalerosse – 150g,
·
½ główki czosnku,
·
2 łyżki masła,
·
kilka pomidorów suszonych na
słońcu,
·
2 filety z piersi wybieganego
kurczaka (marnowane przez całą noc w przyprawach i oliwie),
·
1 woreczek mazurskiej kaszy,
·
sól, cukier i pieprz.
Przygotowanie:
Do posolonej (lekko) wody wrzucić woreczek kaszy, gotować przez 15
minut. W drugim garnku zagotować wodę, lekko posłodzić i posolić. Przez 3
minuty blanszować kalerosse. Na patelni grillowej usmażyć filety z piersi
kurczaka (pamiętać o doprawieniu solą). Na patelni rozgrzać masło, podsmażyć czosnek
dodać kalerosse i pomidory suszone. Nałożyć na talerz i cieszyć się z dobrego
smaku i rozgrzewającego działania obiadu lub kolacji!
Do zdrowej kuchni świetnie pasuje używanie przefiltrowanej, zdrowej wody. Mamy filtr fitaqua i dzięki niemu gwarancję, że pije,y zdrową i smaczną wodę z własnego kranu.
OdpowiedzUsuń