![]() |
Zestaw naprawczy - świeży sok pomarańczowy, cytryna, imbir, miód i rumianek! fot. D.Szymborska |
Ten moment gdy rano budzimy się spoceni, w gardle gula…. Czyli
przypętało się jakieś przeziębienie. Pewno najlepiej by było zostać w łóżku na
cały dzień, przeleżeć i wyzdrowieć. Pomarzyć zawsze można…..
Moje sposoby na samoleczenie są następujące: bardzo dużo piję, czysty
rumianek – uwielbiam, napar z miodu, imbiru i cytryny – lubię, wreszcie
rozgrzewająca zupa – przepadam!
To w ramach suplementacji, a dodatkowo, trening. Tak. Uważam, że często chorobę można wypocić. Tylko trzeba to mądrze zrobić.
Podobnego zdania pewno była znachorka, która mamie książkowej Rozalki poradziła
włożyć chorą córkę do pieca….na szczęście można to zrobić inaczej….
Pływanie na
basenie – odpada, owszem możemy się spocić na mocnym treningu, ale potem może
nas „zawiać” gdy np. nie dosuszymy włosów…. Bieganie – tak, jak najbardziej ale
latem, teraz wczesną (jeszcze nie) wiosną, to nie najlepszy pomysł. Rower –
dokładnie, tyle, że w domu. Czyli trenażer. Dwie i pół godziny kręcenia….albo
będę jutro zdrowa, albo dalej chora…..wybieram pierwszą opcję, chciałabym z
uśmiechem wbiec na 38 piętro w czasie Biegu na Szczyt….
A teraz rozgrzewająca, azjatycka zupa z kalmarami. Opcja – gotowanie
przez 15minut, pod warunkiem posiadania pysznego, ale zamrożonego rosołu. Może
być też taki ugotowany wczoraj….musi być domowy, żadne kostki i inne
usprawnienia nie wchodzą w grę. Rosół jest jedną z tych zup co leczą, a w
wersji z przyprawami, grzybkami chińskimi, makaronem udon, groszkiem i
kalamarami jest przepyszny!
Składniki (dwie duże miski, danie obiadowe):
![]() |
Prosto, smacznie i rozgrzewająco! fot. D.Szymborska |
·
750ml rosołu (u mnie z wybieganego
kurczaka, ze spaloną cebulą i dużą ilością warzyw, oczywiście po ugotowaniu
odcedzony przez gazę),
·
6 grzybków shitake,
·
2 garście mrożonego groszku,
·
2 garście mrożonych kalmarów,
·
200g świeżego makaronu udon,
·
łyżeczka sosu rybnego,
·
½ łyżeczki oleju sezamowego,
·
1 łyżeczka sosu sojowego.
Przygotowanie:
Rosół rozmrozić. Grzybki zalać wrzątkiem, odczekać chwilę i włożyć do
rosołu. W oddzielnym garnku ugotować wodę, posolić lekko, ugotować makaron
udon, odcedzić, dodać do rosołu. Na sam koniec wrzucić mrożone kalmary i
groszek, gotować przez kilka minut.
Zupa jest pyszna, rozgrzewająca, do tego sycąca dzięki makaronowi
pszennemu.
Komentarze
Prześlij komentarz