TRYB JASNY/CIEMNY

Modne winne miśki




Modne winne miśki

Nawet nie wiem, u kogo pierwszego w Internecie zobaczyłam ten przepis. A bardziej instrukcję obsługi.

Uwaga to nie jest przepis dla biegaczy! To pyszna alkoholowa przekąska.

Nie mogłam się powstrzymać i też zrobiłam i… nie żałuję!



Składniki:

·      Miśki (u mnie Haribo),
·      200ml wina białego wytrawnego do gotowania.

Przygotowanie:

Miśki wrzucamy do kubeczka, dolewamy wino i starannie mieszamy. Przykrywamy folią i chowamy do lodówki. Plan przewiduje, że po tygodniu uzyskamy pyszne winne miśki. Jest to trudne zadanie bo codziennie mamy je zamieszać w kubeczku. Wiadomo, że mieszając sprawdzamy jak chłoną wino. Oznacza to, że ich szybko ubywa….

Efekt po tygodniu – pyszne, duże winne miśki!

Komentarze

  1. Brzmi pysznie. Ja koniecznie wypróbuję, bo dopiero po raz pierwszy mi przepis mignął :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda świetnie, wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę je kiedyś zrobić na imprezę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze, to ja mam problem, bo miśki bym wyjadła przy tym mieszaniu i popiłabym winkiem:)Nie doczekały by tygodnia ale spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na nie jeszcze nie trafiłam,super wesołe miśki hahaha i one tak w tym winie się nie rozpuszczają tylko jeszcze bardziej pęcznieją? muszę koniecznie to wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny pomysł, szkoda że poki co karmię i nie moge ich spróbować ;] W lecie się skuszę ;] pozdrawiam i zapraszam do siebie http://szelmostwa-lisa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. haa, pijane misie!
    też zrobię, też ;]
    ale ładne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dorotko, chętnie bym takiego misia skosztowała! Na pewno świetnie sprawdza się na imprezowym stole ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, tak z tymi misiami bywa ciezko, bo przy kazdym mieszaniu ubywa....ale warto poczekac ten tydzien bo sa takie pyszne! i idealne na impreze....choc wtedy trzeba przygotowac cale WIADERKO!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa