Domowa pasta z tuńczyka
Domowa pasta z tuńczyka
Ale upał. Nawet niezbyt chce się jeść. Jednak po porządnym treningu, to
każdy trochę zgłodnieje. Dlatego kanapkowa propozycja – idealna na upały.
Niezbyt ciężka, pyszna i rybna. Z bagietką podgrzaną w piekarniku smakuje
wyśmienicie!
Pamiętacie o makaronowym konkursie prawda?
Składniki:
·
Puszka tuńczyka w oleju, w
kawałkach. Im lepszej jakości jest tuńczyk tym lepsza będzie pasta,
·
1 szalotka,
·
2 łyżki majonezu,
·
świeżo mielony pieprz,
·
kilka kropli Maggi lub sosu
sojowego np. Kikkoman
Przygotowanie:
Tuńczyka odcedzić, przełożyć do miski. Szalotkę posiekać. Wymieszać
wszystkie składniki, podawać z bagietką, serem żółtym i pomidorem.
Smacznego biegowego!
nigdy jeszcze nie robiłam pasty z tuńczyka, ale bardzo chętnie w końcu zrobię, bo lubię tuńczyka i lubię różnego rodzaju pasty. Tylko czy musi to być tuńczyk w oleju? nie może być w sosie własnym?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Ta pasta musi być pyszna :-)
OdpowiedzUsuń