Wolno pieczony indyk ze śliwkami, kasztanami i makową marchewką
Super pomysł na podanie indyka, bezglutenowe dania fot. D.Szymborska |
Uwielbiam warsztaty kulinarne, szczególnie takie na których mogę się
dużo nauczyć, a przepisy według których gotuje są na tyle porywająco pyszne, że
potem drugi, trzeci raz gotuje je w domu…
Dziś Jakub Steuermark i Marek Kropiwnicki uczyli jak gotować drób,
tytuł warsztatu: „Drób na świątecznym
stole”, jak na mój gust to nie trzeba czekać na święta żeby gotować według
tych przepisów!
Przepis na indyka jest trochę skomplikowany ale jak najbardziej do
powtórzenia w domu, jedynie znalezienie w supermarkecie jadalnych kasztanów
może być wyzwaniem, ale warto poszukać bo dzięki temu danie jest ciekawsze.
Jeżeli nie przepadamy na kasztanowym specyficznym smakiem to możemy podać mięso
z innym sosem, jednak z „przepisowej” marchewki to bym nie rezygnowała bo taka
pyszna!
Szef podał składniki dla 4 osób, moja grupa 4 blogerek gotowała dziś
dla 26! Dało się! Jednak jak to bywa przy „hurtowych” wydawkach człowiek jest
porządnie zmęczony po warsztatach i lepiej rozumie jak to jest „być na kuchni”.
Składniki (4 spore porcje):
·
1kg piersi z indyka,
·
250g śliwek kalifornijskich,
·
500g obranych i obgotowanych
jadalnych kasztanów,
·
100g szalotki,
·
50g masła,
·
300m czerwonego, wytrawnego wina,
·
300g marchewki,
·
50g uprażonego maku i łyżka siekanego imbiru,
·
50ml miodu (płynnego),
·
sól, olej, masło.
Przygotowanie:
Śliczna i smaczna marchewka fot. D.Szymborska |
Kasztany z wine fot. D.Szymborska |
Obsmażone kawałki mięsa fot. D.Szymborska |
Upieczony indyk fot. D.Szymborska |
Marchewki obrać i pokroić w pół walce o długości palca. Zblanszować
marchewki, posypać uprażonym makiem i dodać miód. Odstawić w ciepłe miejsce.
Kasztany jadalne przekroić na 4 części, dodać wino i szalotkę, odparować, na sam koniec
redukcji dodać odrobinę masła. Odstawić w ciepłe miejsce. Śliwki pokroić w
paseczki. Mięso z indyka pokroić w duże grube kawałki, naciąć kieszonkę i
włożyć śliwki do środka i jeżeli jest taka potrzeba zamknąć wykałaczkami.
Posolić i obtoczyć w oleju. Smażyć aż się zrumieni na rozgrzanym maśle.
Przełożyć na blachę i włożyć na 15 minut do rozgrzanego do 180 stopni
piekarnika, przykryć folią aluminiową.
Podobał mi się sposób podania: najpierw sos z kasztanów, potem mięso
(wyciągnąć wykałaczki) na koniec marchewka.
Bez selfie nie ma blogerskich warsztatów! |
A tu wersja bardziej świąteczna fot. D.Szymborska |
Komentarze
Prześlij komentarz