Koreański omlet z kimchi

Uwaga, kupne kimchi bywa ostre....ale jakie pyszne! fot. D.Szymborska

Jeszcze nigdy sama nie fermentowałam, ale powoli się do tego przymierzam. Teraz kupiłam na Nocnym Markecie, wcześniej przywoziłam z Berlina z targu azjatyckiego. Kimchi czyli jedno z najbardziej tradycyjnych dań kuchni koreańskiej. To fermentowana lub kiszona kapusta pekińska z różnymi dodatkami. 100g kimchi to zaledwie 30 kcal, w tym dużo błonnika, witamin (C, karotenu), wapnia, żelaza i fosforu – samo zdrowie. Jak to połączymy z białkiem z jajek od wybieganych kur to….omlet mocy trafia na talerz.

To tak popularna w koreańskiej kuchni przystawka jak nasza sałatka jarzynowa, każdy ma swój przepis, modyfikacje, trochę inne dodatki – kapusta pekińska i rzepa są bazą, ale dodatki dowolne i bardzo zmienne.

Omlet z kimchi to świetne danie po treningu, szybkie do przygotowania i bardzo smaczne! Brakuje jeszcze węglowodanów, ale ich poszukam w makaronie ryżowym…

Składniki (1 omlet):

·      2 jajka od wybieganych kur,

·      40g kimchi i prażony sezam do posypania,

·      odrobina masła.

Pyszny, koreański omlet fot. D.Szymborska

Przygotowanie:

Już wiele razy cieszyłam się z tego, że w szafce kuchennej czeka na mnie żelazna patelnia – dzięki jej użyciu omlety są boskie w smaku, daje mi możliwość dopieczenia jajek w piekarniku.

Rozgrzać piekarnik (200stopni), na patelni rozpuścić odrobinę masła, jajka roztrzepać w kubku, przelać na patelnie, pozwolić się ściąć na dole, ułożyć kmichi, posypać odrobiną prażonego sezamu, włożyć do piekarnika i poczekać aż omlet będzie gotowy.