Bez półproduktów – makaron dla biegacza
Bez półproduktów – makaron dla biegacza
Jak wiecie przeczytałam The Happiness Diet i jestem pod wrażeniem, tego jak dobre jedzenie ma wpływa nie tylko na kondycję fizyczną ale też psychiczną człowieka.
Dlatego mam dla Was przepis w którym jedynie tuńczyk i oliwki nie zostały kupione „od rolnika”!
Składniki:
· 350g świeżego makaronu (jak macie maszynkę to domowej roboty),
· 5 dużych pomidorów,
· jedna duża biała cebula,
· dwie garście oliwek czarnych,
· oregano, bazylia,
· oliwa,
· sól,
· tuńczyk w oleju,
· sok z połowy cytryny,
· parmezan do utarcia
Przygotowanie:
Zagotuj wodę, do wrzątku wrzuć pomidory by potem bez problemu obrać je ze skórki. Obrane pomidory pokrój w kostkę, pamiętając o wykrojeniu twardych części. Pomidory wrzuć do garnka, dodaj łyżkę oliwy, sól. Gotuj tak długo aż powstanie z pomidorów sos. Mieszaj często.
Cebulę pokrój. Na oliwie podsmaż aż się zrumieni, dodaj pokrojone oliwki. Następnie odcedź tuńczyka i dodaj do cebuli i oliwek, skrop sokiem z cytryny. Dalej smaż. Gdy sos z pomidorów jest gotowy dodaj go do tuńczyka. Nasyp dużo oregano i bazylii. Makaron ugotuj w osolonej wodzie. Po odcedzeniu makaronu przełóż go do garnka wymieszaj starannie z sosem, posyp startym parmezanem.
Smacznego biegowego!
Uwaga sos pomidorowy przygotowywany ze świeżych pomidorów nie jest czerwony!!!! To zupełnie normalne!!!
Super danie, smaczne i zdrowe!
OdpowiedzUsuń:) dzieki
OdpowiedzUsuń