TRYB JASNY/CIEMNY

Running made easy


Running made easy

Niedawno wprowadziłam nowy dział – KSIĄŻKI. Będą się w nim pojawiać zarówno książki kucharskie z których korzystam jak i te o bieganiu.

Dziś: Running made easy. Napisana przez Susie Whalley&Lisa Jackson.

Fajna książka dla początkujących, duża jej cześć składa się z motywujących historyjek. Znajdziecie w niej również fajne przepisy, specjalne tabelki w które można wpisywać swoje osiągnięcia biegowe. Dobrze się czyta a dzięki przejrzystemu układowi wszystko można tam łatwo znaleźć.

Ta książka przyda się tym, którzy nie za bardzo wiedzą jak się zabrać za bieganie. Tym którzy mają już plan treningowy do niczego się nie przyda bo oni już to „wybiegali”.

Komentarze

  1. bardzo dobry pomysł na dział. na razie mam 'bieganie dla początkujących' i 'bieganie metodą gallowaya', którą to metodę od kwietnia postaram się uskuteczniać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. @Kas ja jeszcze mam troche ksiazek:) i te moje ulubione o maratonach tez:) to powodzenia biegowego:) i dlaczego czekac do kwietnia?!?!? co??? juz jest cieplo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. do tej pory się zastanawiam gdzie ja jestem. biegam bez planu, jedzenie pilnowane ale też bez ścisłych diet. a historyjki motywacyjne zawsze mile widziane nawet po osiągnięciu pewnej granicy odchudzania i przebiegnięciu kilkustet kilometrów. z ciekawości spojrzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dota, wybacz, że dopiero teraz odpisuję. ja biegam tylko powyżej 15 :) czyli zwykle od wiosny do jesieni. zimą mam przerwę, przerzucam całą energię na snowboard.
    ale już coraz bardziej mnie nosi, i myślę, że pod koniec marca będę już śmigać

    OdpowiedzUsuń
  5. a mam takie pytanie: masz może krokomierz/pulsometr czy jakkolwiek nazywa się takie urządzenie do pomiarów odległości, tempa, itp. mogłabyś polecić jakiś model?

    OdpowiedzUsuń
  6. @Kas. no wiec po kolei, oczywiscie sa podzielone zdania jedni uwazaja, ze to niepotrzebny gadzet inni tak jak ja bardzo sobie pomagja w czasie biegu pulsometrem:) mysle ze najlepiej zaczac od czegos zero kosztowego a mianowicie sciagnac sobie aplikacje na komorke i zaczac z nia biegac:) pulsu nie zmierzy ale jak tel ma gps to poda dlugosc trasy, predkosc, spalone kalorie.... masz taka? co do pulsometrow to to jest "mebel" na rece nie wspominajac o tym, ze disign pozostawia wiele do zyczenia.... garmin, suunto, duzo tego jak napiszesz ile i jak chcesz biegac to cos wymyslimy:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. @Kas. no wiec po kolei, oczywiscie sa podzielone zdania jedni uwazaja, ze to niepotrzebny gadzet inni tak jak ja bardzo sobie pomagja w czasie biegu pulsometrem:) mysle ze najlepiej zaczac od czegos zero kosztowego a mianowicie sciagnac sobie aplikacje na komorke i zaczac z nia biegac:) pulsu nie zmierzy ale jak tel ma gps to poda dlugosc trasy, predkosc, spalone kalorie.... masz taka? co do pulsometrow to to jest "mebel" na rece nie wspominajac o tym, ze disign pozostawia wiele do zyczenia.... garmin, suunto, duzo tego jak napiszesz ile i jak chcesz biegac to cos wymyslimy:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. tak, komórka ma gps. ale czy te wszystkie dane będą się wyświetlały bezpośrednio w komórce czy dopiero na jakiejś stronie, z której pochodziła aplikacja? (korzystam z endomondo i z tego co pamiętam jest tam możliwość synchronizacji - serwis pobiera te dane)
    "mebel" w sensie, że duże czy nieporęczne? design mi nie przeszkadza, bo biegam sama w lesie (no z psem :)
    biegam różnie - czasem dwa razy w tygodniu po powiedzmy 10 i więcej km, czasem codziennie rano i wieczorem na krótszych dystansach - po ok. 5 km
    dodatkowo chodzę na kilkunastokilometrowe spacery z psem, i do tego też by się przydał jakiś "miernik"

    OdpowiedzUsuń
  9. na wymienione przez Ciebie firmy niestety mnie jeszcze nie stać ;)
    na razie zależy mi na podstawowych funkcjach - takich choćby jak oferują aplikacje na komórkę. chciałabym tylko mieć coś "namacalnego", na co mogę szybko spojrzeć okiem :)
    i tak się zastanawiam czy zwykłe krokomierze będą się też nadawać do biegania

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa