Starbucks czyli latte w Brukseli
Starbucks czyli latte w Brukseli
Kolejny kubek z kolekcji. Tym razem z Brukseli. Lubię to miasto, choć nie znam go jeszcze zbyt dobrze. Mam miłe wspomnienia, bliskich przyjaciół i plan kolejnej wycieczki.
W kubku kawa i podgrzane mleko 0,5%.
Niedzielne śniadanie czas zacząć!
też lubię zbierać kubki, choć ograniczam się póki jeszcze na swoim nie jestem :)
OdpowiedzUsuń@Dusia, ja uwielbiam te kubki mam juz kilkanascie dlatego teraz co weekend bede pic w innym kawe:)
OdpowiedzUsuńSuper kubek!
OdpowiedzUsuń