Herbalife LiftOff zamiast kawy?
Herbalife LiftOff fot. D.Szymborska |
Herbalife LiftOff zamiast kawy?
Uwielbiam napoje energetyzujące, nie przeszkadza mi w nich cała chemia,
zachwycam się smakiem sztucznej landrynki. Co ciekawe pije je tylko dla
przyjemności bo nie zauważyłam zbyt dużego efektu na mój organizm.
Pamiętacie jak pisałam o próbkach Herbalife? Teraz czas na LiftOff.
Zepsuł mi się ekspres do kawy więc ucieszyłam się czytając, że tabletki
musujące mają kofeinę z guarany, do tego tylko 9 kalorii. Efekt – dobre gazujące,
jak niezbyt słodka lemoniada. Czy dostałam dodatkową dawkę energii? Cóż chyba
nie, jednak czułam, że trochę kofeiny dostarczyłam do organizmu, więc brak
zwykłego latte nie był tak uciążliwy.
Dla tych, na których napoje energetyczne
albo energetyzujące działają te tabletki będą świetnym rozwiązaniem.
Jeżeli
chodzi o bieganie, i to jak „to” działa na siłę, to nie umiem powiedzieć…. pewno
musiałabym wypić 50 napojów, przez 50 kolejnych dni...
Ciekawa jestem smaku, ja niestety żadnych napojów energetyzujących pić nie mogę, bo zaraz szaleje mi serce i żołądek :/
OdpowiedzUsuńenergetyzujących nie lubię, ale za to wszelkie musujące bardzo! skoro piszesz, że wielkiego kopa po nich nie ma, więc chętnie wypróbuję. ostatnio złapałam się na tym, że dla przyjemności piję magnez musujący - cóż może to będzie jego zamiennikiem :)
OdpowiedzUsuń@ kuchenny balagan - smak chemiczno tropikalny!
OdpowiedzUsuń@Kas - ja tez uwielbiam gazowane, wszystkie multiwitaminy....
OdpowiedzUsuńna pewno zdrowsze... ale chyba bez smaku kawy bym się nie obeszła :)
OdpowiedzUsuń