Ser koryciński i oscypek – czyli serowe śniadanie
Ser koryciński i oscypek fot. Dota Szymborska |
Ser koryciński i oscypek – czyli
serowe śniadanie
Nie zawsze w kuchni trzeba spędzać długi godziny by na nasz talerz
trafiły pyszności.
Czasem wystarczą 3 minuty. Tak jest z pysznymi kanapkami. Ich
sekret tkwi w dobrych serach. Oscypek – oryginalny, ser koryciński – w wersji z
kminkiem.
Czy trzeba coś więcej? Dla mnie takie śniadanie to pychota, lekkie
ale dzięki serom sycące. W takie upały to mi najbardziej pasuje!
Smacznego biegowego!
uwielbiam takie niebanalne kanapki
OdpowiedzUsuńa juz z takimi pysznymi serami to w ogole;)
buziaki
ps obserwuje
koryciński na mnie zerka na rynku ostatnio, w weekend kupię. Taki z czarnuszką szczególnie intensywnie do mnie mruga.
OdpowiedzUsuńMonika
kup, kup ja jeszcze sie nie zawiodlam:) a z kminkiem b-o-s-k-i!
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio widziałam ten ser koryciński i zastanawiałam się ja smakuje. Chyba najwyższa pora go kupić :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio widziałam ten ser koryciński i zastanawiałam się ja smakuje. Chyba najwyższa pora go kupić :)
OdpowiedzUsuń