Herbalife – baton zamiast obiadu?
Herbalife Baton Formula 1 Express fot. D.Szymborska |
Herbalife – baton zamiast obiadu?
Wczoraj jak to radzi mój trener: „zrób sobie wolne, pójdź na basen albo
na rower”. Był upał więc wybrałam basen. Było super słońce na buzi bo pływałam
na dworze….
Na konferencji poświęconej triathlonowi dostałam zestaw odżywek (próbek)
Herbalife. Lubię testować, więc wczoraj postanowiłam, że zamiast obiadu zjem
Baton Formula 1 Express o smaku czerwonych owoców i jogurtu.
Rano basen, potem
corss fit w postaci sprzątania balkonu (tak jak w Karate Kid – szczotką ryżową),
potem robienie paczek (dziewczyny już do Was sosy sojowe Kikkoman „idą pocztą”).
Lawenda i coś jeszcze świeżo posadzone fot. D.Szymborska |
Paczki fot. D.Szymborska |
Batonik – cóż średnio smaczny, starałam się jeść długo, żuć… Doczytałam
w ulotce, że jest zbilansowany pod względem odżywczym, bogaty w błonnik i
białko, niskokaloryczny, ma niski indeks glikemiczny i jest dla wegetarian.
Zjadłam „obiad”. I muszę przyznać, że przez jakieś 30 no może 45 minut byłam
najedzona. Chyba jednak wolę tradycyjny obiad! Czy to jest dla biegaczy? Nie
wiem. Mam jeszcze do przetestowania kolejne próbki, drugi batonik o smaku
czekoladowym potraktuje jako przekąskę bo obiadem tego nie nazwę!
Herbalife Baton Formula 1 Express fot. D.Szymborska |
a kalorii ile toto ma? tyle ile obiad??? jakoś nie wierzę w takie jedzenie, tym bardziej dla sportowców, którzy potrzebują dużo energii. Ewentualnie można ten batonik wg mnie potraktować jako przekąskę w trakcie maratonu (lub innego wysiłku fizycznego), albo przed bieganiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
smaczna przekąska :)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie smieszyly takie substytuty posilkow. Chocby nie wiem, co producent o nich pisal, dla mnie zawsze beda wlasnie tym: substytutem. Obiad? Zart raczej :) Ja tam wole cos zjesc.
OdpowiedzUsuńBatony herbalife to przekąski. Je się je pomiędzy głównymi posiłkami. Jako przekąskę lub podwieczorek. Dieta herbalife zakłada, że przed śniadaniem połykasz błonnik i popijasz go sporą ilościa wody. Na śniadanie pijesz koktajl (różne smaki). Przekąską może być batonik. Przed obiadem znowu błonnik + woda. Potem normalny obiad. Na podwieczorek baton, a kolacja to znowu błonnik + woda i koktajl smakowy. Ale dla każdego powinna być da dieta indywidualnie dostosowana, bo nie każdy może błonnik lub koktajl. Dziwię się, że dali próbki bez dopasowania diety...
OdpowiedzUsuńPs. "triatlon" pisze się: TRIATHLON :) Pozdrawiam,Aśka
@Aska - w katalogu jest jasno napisane posiłek:) literówki nie widzę ale dzięki za uważne czytanie!
OdpowiedzUsuńTak, jest napisane, że to posiłek, bo II śniadanie i podwieczorek to też posiłki ;) Ale nie jest napisane, że to zastępuje obiad...
OdpowiedzUsuńLiterówkę widzę, że poprawiłaś - ciesze się :)
Pozdrawiam,
Aśka
Tak, jest napisane, że to posiłek, bo II śniadanie i podwieczorek to też posiłki ;) Ale nie jest napisane, że to zastępuje obiad...
OdpowiedzUsuńLiterówkę widzę, że poprawiłaś - ciesze się :)
Pozdrawiam,
Aśka
ps: przygotowujesz się do triathlonu?
OdpowiedzUsuńAśka
@Aska z thriatlonem to sie zobaczy na razie Pireneje;) a Ty Aska pijesz/jesz Herbalife?
OdpowiedzUsuńTak piję, ale tylko koktajle na śniadanie. Łatwo i szybko się je przygotowuje :)
OdpowiedzUsuńBatony robię sobie sama, znalazłam kilka przepisów... :)
Aśka
batonik zamiast obiadu to nie dla mnie, ale batonik do obiadu jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńostatnio mam fazę na batoniki crunchy - czasem jem po biegach, ale zwykle przed porannym wybieganiem - całkiem przyjemnie mi się po nich biega a mój brzuszek jest dość kapryśny :/
pewnie jak ten z herbalife wpadnie mi w łapki to przetestuję :)