ABC gotowania dla sportowców – makaron z kurczakiem i karczochami
To wystarczy by ugotować pyszny obiad albo kolację, ba kluski nadają się do zapakowania do pudełka na następny dzień fot. D.Szymborska |
Ostatnio wróciłam z warsztatów, opowiadam w domu, że phi wszystko było
takie proste, że zaledwie kilka składników, że banalna obróbka produktów. Świetnie
ja to już wiem, bo od 2011 prowadzę blog, byłam na wielu kursach, pokochałam
gotowanie...
Przestraszyłam się, że będzie ze mną jak z tymi maratończykami, co to
zapominają, że przecież każdy musi najpierw przebiec swój pierwszy kilometr,
piątkę, dyszkę, półmaraton. Podobnie jest z kuchnią. Żeby zaprosić znajomych i
podać kilkudaniową kolację to trzeba a) ją wcześniej przećwiczyć b) umieć
gotować. Żeby spełnić podpunkt b - trzeba się tego nauczyć.
Dlatego od teraz, co tydzień na blogu będzie pojawiał się prosty
przepis, raz mięsem, raz bez, glutenowy, wegański, różny – to co będzie łączyć
te przepisy to kilka składników i prosty sposób przygotowania. Takie ABC
gotowania dla sportowców. Ma być smacznie, szybko i prosto w kuchni.
Przepisy idealne dla początkujących, którzy nie mają w zamrażalniku
liści kafiru, półki w szafkach kuchennych nie uginają się od 6 rodzajów mąk,
nie licząc półki z kukrydzianą, bezglutenową…to będą przepisy na dania, które
są wyjątkowe, pyszne a składniki można kupić w zwykłym sklepie albo markecie.
Nie trzeba jechać pół miasta po galangal by zjeść coś dobrego. Nie
wymagana jest posiadanie specjalnych sprzętów kuchennych – garnek, patelnia, tarka i
sitko – to musi wystarczyć. Nie zawsze będą najtaniej, bo nawet w zwykłym
sklepie często można wybierać między produktami lepszej i gorszej jakości –
tutaj konsekwentnie od początku zachęcam do wydawania kilku złotych więcej!
Wreszcie dania będą się nadawały do pudełka – tak, żeby coś ugotowanego
wieczorem na kolację można było zabrać do szkoły/pracy.
Po tym przydługim wstępie i wyjaśnieniu idei cyklu czwartkowych
przepisów na łatwe dania, pierwszy z nich. Makaron z kurczakiem, karczochami i
oliwkami. Karczochy marynowane w oliwie, w słoiczkach do kupienia w zwykłych
marketach – cena od 10 złotych. Jak ktoś nie jadł to z pewnością się przekona
do tego warzywa, w wersji słoiczkowej jest niewymagające, pyszne i dające kopa
energetycznego!
Czas spędzony w kuchni 30 minut. Składniki dla 4 osób:
·
400g makaronu (będą duże porcje),
·
puszka oliwek zielonych bez pestek
(150ml) i słoik karczochów - od 150ml do 200ml (im więcej tym smaczniej!)
·
500g filetu z piersi kurczaka
(zagrodowego, albo takiego co nie dostawał antybiotyków),
·
starty parmezan (50g),
·
oliwa,
·
przyprawy do marynowania i sól.
Potrzebne sprzęty:
·
deska do krojenia,
·
nóż,
·
miska,
·
garnek,
·
patelnia,
·
tarka,
·
sitko do odcedzenia makaronu.
Przygotowanie:
Banalne, pewno jak ktoś umie gotować..a jak nie to właśnie się nauczył świetnego dania fot. D.Szymborska |
Ma być łatwo – choć na chwilę zamarynować mięso – to znaczy pokroić
filet z kurczaka w kostkę lub wąskie paski, włożyć do miski, posypać
przyprawami, polać oliwą i wymieszać starannie.
Karczochy wyciągnąć z oliwy, pokroić na małe kawałki – rozpadną się w
czasie podsmażania.
Oliwki pokroić w plasterki, pewno, że można kupić krojone, ale
zwyczajnie są gorszej jakości.
Wstawić wodę do gotowania makaronu, sprawdzić na opakowaniu ile czasu
trzeba gotować dany makaron. Posolić wodę.
Utrzeć parmezan.
Rozgrzać oliwę na patelni. Smażyć kurczaka w czasie gdy gotujemy
makaron, pamiętać o posoleniu. Pod koniec smażenia dodać karczochy i oliwki.
Odcedzić makaron, przełożyć do garnka, w którym się gotował dodać sos, wymieszać wszystko. Nałożyć na talerze i do pudełek, jeżeli planujemy jeść nasze kluski następnego dnia.
Odcedzić makaron, przełożyć do garnka, w którym się gotował dodać sos, wymieszać wszystko. Nałożyć na talerze i do pudełek, jeżeli planujemy jeść nasze kluski następnego dnia.
Posypać parmezanem. Dania smaczne również na zimno.
Uwielbiam makarony, a ten wygląda wyjątkowo apetycznie... mimo, że nie lubię oliwek :)
OdpowiedzUsuń