Bieg Chomiczówki i o Puchar Bielan 2015 – pakiet startowy
Pakiet odebrany fot. D.Szymborska |
Mam duży sentyment do tego biegu. Pamiętam takie zimy, że przed startem
piłam gorącą kawę z termosu, było poniżej minus 10. Pamiętam i deszcz
zacinający w twarz.
Lubię atmosferę na tym biegu. Kibiców prawie nie ma, bo zimno, albo
pada, zostaje rodzina wokół mety i przyjaciele.
To taki bieg w startym stylu. Trasa po osiedlu, z humpami, jak nie
garaże, to ogródki, cmentarz….ani miejsce nie porywa ani widoki. A tak się
cieszę na ten bieg!
Pakiet odebrałam, klub osiedlowy, tłoczno. Miła wolontariuszka
zachęcała do udziału w Festiwalu Biegowym, grzecznie odpowiedziałam, że jestem
ambasadorką, i tak imprezę znam i lubię!
Sam pakiet, jak dla mnie, przy tak niskim wpisowym „na wypasie”.
Bluzeczka (techniczna no name, a może jakieś i name miała), worek na buty, i
buffo czapka. Ten zeszłoroczny kołnierz nosiłam jako czapkę i się sprawdzało!
Jest i numer z chipem i agrafkami. Tym razem zabrakło ulotki o samym biegu. A
ja bardzo lubię te drukowane materiały. Owszem nie ekologiczne, ale za to można
zerknąć co o której, a tak trzeba googlać.
To do zobaczenia jutro na starcie i na mecie!
Komentarze
Prześlij komentarz