Się pakuję!
Dużo tego....dobrze, że walizka pojemna a Myszka Miki jak zawsze wesoła, że gdzieś poleci..fot. D.Szymborska |
Na razie znoszę, znoszę, a tu jeszcze na zdjęciu brakuje kosmetyczki….a
jakoś tak bywa, że jest zawsze niespodziewanie ciężka i duża.
Lista zrobiona! Najwięcej ciuchów biegowych, jest i plecak i folia
(zwana kocem termicznym), GoPRO do podręcznego….oj jak się nie mogę doczekać
kiedy już będę na miejscu….
A jutrzejszy dzień będzie szalony, jak to dzieciaki na podwórku mówią –
będzie epicko! Bo z rana 41 pięter! Nie zamierzam walizki po nich wnosić, tylko
wbiec bo jutro jest Marriott Everes Run – a takiej okazji to nie odpuszczę.
Odpuściłam tylko odbieranie dzisiaj pakietu startowego bo oznaczałoby to stanie
w korkach, a na to dziś szczególnie nie mam czasu.
Uwielbiam to uczucie, kiedy w głowie sprawdzam listę – czy o wszystkim
pamiętałam, potem zerkam na tą papierową….i zaczyna się szukanie a to
rękawiczek a to wyższych skarpetek….niby można by zapakować tylko dwa zestawy
biegowe, jeden rowerowy i jeden pływacki, ale a nóż nie wyschną…..i tym
sposobem góra ciuchów robi się coraz większa….a jeszcze żele (podobnie jak
folia na czarną godzinę).
Mam nadzieję, że zanim wsiądę do samolotu to zdążę opisać jak będzie w
MER, że pod górkę to wiem, że po schodach to też….
opisz, opisz!
OdpowiedzUsuńAj, Beksińscy! Też mamy na półce, czeka w kolejce :)
już kończę i książka trudna, dająca do myślenia
UsuńBeksińscy są na razie na mojej liście marzeń, ale na pewno przeczytam
OdpowiedzUsuńa pod "Beksińskimi" są dwie książki o dietach:)
UsuńGdzie kupiłaś walizkę ??? Mega
OdpowiedzUsuńto była limitowana seria w Samsonite :) śliczna prawda? :)
UsuńGdzie kupiłaś walizkę ??? Mega
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś walizkę ??? Mega
OdpowiedzUsuń